Ballada o Krzyżowcu Roman Roczeń

Korektę nadesłał
Christophorro
Christophorro
5 miesięcy temu
Instrument: Gitara
Trudność: Początkujący
Strojenie: klasyczne (E A D G H e)
e A Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, dokąd pędzisz w stal odziany, C D Pewnie tam gzie błyszczą w dali, Jeruzalem białe ściany. e A Pewnie myślisz, że w świątyni zniewolony Pan twój czeka, C D Żebyś przyszedł Go ocalić, żebyś przyszedł doń z daleka. Wo[e]lniej, wolniej, wstrzymaj konia, b[A]yłem dzisiaj w Jeruzalem, [C]Przemierzałem puste sale, [D]pana twego nie widziałem. P[e]an opuścił Święte Miasto p[A]rzed minutą, przed godziną, W [C]chłodnym gaju na pustyni z[D] Mahometem pije wino. Wo[e]lniej, wolniej, wstrzymaj konia, ch[A]cesz oblegać Jeruzalem, [C]Strzegą go wysokie wieże, [D]strzegą go Mahometanie. [e]Pan opuścił święte miasto, [A]na nic poświęcenie twoje, [C]Po cóż niszczyć białe wieże, [D]po cóż ludzi niepokoić. Wo[e]lniej, wolniej, wstrzymaj konia, po[A]rzuć walkę niepotrzebną, [C]Porzuć miecz i włócznie swoją [D]i jedź ze mną, i jedź ze mną. [e]Bo gdy szlakiem ku północy p[A]odążają hufce ludne, [C]Ja podnoszę dumnie głowę [D]i odjeżdżam na południe.
e A Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, dokąd pędzisz w stal odziany, C D Pewnie tam gdzie błyszczą w dali, Jeruzalem białe ściany. e A Pewnie myślisz, że w świątyni zniewolony Pan twój czeka, C D Żebyś przyszedł Go ocalić, żebyś przyszedł doń z daleka. Wo[e]lniej, wolniej, wstrzymaj konia, b[A]yłem dzisiaj w Jeruzalem, [C]Przemierzałem puste sale, [D]pana twego nie widziałem. P[e]an opuścił Święte Miasto p[A]rzed minutą, przed godziną, W [C]chłodnym gaju na pustyni z[D] Mahometem pije wino. Wo[e]lniej, wolniej, wstrzymaj konia, ch[A]cesz oblegać Jeruzalem, [C]Strzegą go wysokie wieże, [D]strzegą go Mahometanie. [e]Pan opuścił święte miasto, [A]na nic poświęcenie twoje, [C]Po cóż niszczyć białe wieże, [D]po cóż ludzi niepokoić. Wo[e]lniej, wolniej, wstrzymaj konia, po[A]rzuć walkę niepotrzebną, [C]Porzuć miecz i włócznie swoją [D]i jedź ze mną, i jedź ze mną. [e]Bo gdy szlakiem ku północy p[A]odążają hufce ludne, [C]Ja podnoszę dumnie głowę [D]i odjeżdżam na południe.


                      
Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, doAkąd pędzisz w stal odziany,
CPewnie tam gdzie błyszczą w dali,D Jeruzalem białe ściany.
Peewnie myślisz, że w świątyni zAniewolony Pan twój czeka,
ŻCebyś przyszedł Go ocalić, Dżebyś przyszedł doń z daleka.

Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, bAyłem dzisiaj w Jeruzalem,
CPrzemierzałem puste sale, Dpana twego nie widziałem.
Pean opuścił Święte Miasto pArzed minutą, przed godziną,
W Cchłodnym gaju na pustyni zD Mahometem pije wino.

Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, chAcesz oblegać Jeruzalem,
CStrzegą go wysokie wieże, Dstrzegą go Mahometanie.
ePan opuścił święte miasto, Ana nic poświęcenie twoje,
CPo cóż niszczyć białe wieże, Dpo cóż ludzi niepokoić.

Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, poArzuć walkę niepotrzebną,
CPorzuć miecz i włócznie swoją Di jedź ze mną, i jedź ze mną.
eBo gdy szlakiem ku północy pAodążają hufce ludne,
CJa podnoszę dumnie głowę Di odjeżdżam na południe.




Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, doAkąd pędzisz w stal odziany,
CPewnie tam gzie błyszczą w dali, DJeruzalem białe ściany.
Peewnie myślisz, że w świątyni zAniewolony Pan twój czeka,
ŻCebyś przyszedł Go ocalić, Dżebyś przyszedł doń z daleka.

Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, bAyłem dzisiaj w Jeruzalem,
CPrzemierzałem puste sale, Dpana twego nie widziałem.
Pean opuścił Święte Miasto pArzed minutą, przed godziną,
W Cchłodnym gaju na pustyni zD Mahometem pije wino.

Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, chAcesz oblegać Jeruzalem,
CStrzegą go wysokie wieże, Dstrzegą go Mahometanie.
ePan opuścił święte miasto, Ana nic poświęcenie twoje,
CPo cóż niszczyć białe wieże, Dpo cóż ludzi niepokoić.

Woelniej, wolniej, wstrzymaj konia, poArzuć walkę niepotrzebną,
CPorzuć miecz i włócznie swoją Di jedź ze mną, i jedź ze mną.
eBo gdy szlakiem ku północy pAodążają hufce ludne,
CJa podnoszę dumnie głowę Di odjeżdżam na południe.




Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +3 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

anonim

Historia

Winnetou
Nowe opracowania 4 lata temu
Stefan Jończyk
Korekty 3 lata temu
Jan Kwiatkowski
Poprawione zgodnie z nowymi zasadami (chwyty nad tekstem przez całą piosenkę)
Korekty 2 lata temu
Łucja Bętkowska
Korekty 1 rok temu
Christophorro
Korekty 5 miesięcy temu