Bo to ten typ EL Habe
To zło doskonałe
Środkowym paluchem witam lampucerek plagę
Rankiem dwie tony tapet kładą na mordę
Szukają jelenia w gajerze i czerwonym porsze,
To są grosze
Ścieżki speeda albo feta,
Gdy coś robisz nie tak, rzucam zeta, a na koniec spieprza,
Wiesz to dla niej gra, wiesz ją kręci hajs
Takiej mowie wypierdalaj masz tu drobne na kebaba
EEE Barbilala proszę podnieś się z kolan
Jesteś sexmaszyną ciągniesz pałę za żetona
Ta ! jak bankomat, wszyscy znają kot dostępu
Często oblegany bankomacik na osiedlu
Weź się nie krępuj, możesz podbić do mnie na drinka,
Musisz mi go postawić, bo nie lokuję hajsu w dziwkach,
Szminka, na twej twarzy rozmazana,
Dorabiasz w TVNie po godzinach, na reklamach,
Pomyśl suko że nie wydymasz mnie, podbij tutaj a wtedy dowiesz się
Kim Toma jest POCZUJ TEN GEST, poczuj smak mógłbym Cię wziąść od tak,
Byle jaki łach nie przewróci mi we łbie,
Tu nie znajdziesz frajera to pożądne osiedle,
Spierdalaj na swoje śmiecie, moje miasto Białystok,
Nie ma miejsca tu dla Ciebie dziwko,

Lampucery, Kurwy tanie dziwki tępe suki, głupie dupu
My was znamy, dzisiaj z nami plastikowe barbi jutro dla kogoś innego
Zero floty chesz mieć takiej dupę musisz mieć banknoty