Co ci zbrzydło, masz dosyć przygód?
szybko to łatwo przywyknąć do wygód

standard - wymóg standardowych ludzi
życie nałóg, ono mnie nie nudzi

Ile załóg jestem w stanie wybudzić z letargu
wiesz co handluj swoim tanim hitem na targu
nie masz co się łudzić my przyjdziemy huknąć po browarku
stale lat nam przybywa więcej na karku
iskra nie wygasła tylko my to potrafimy
to jest skutek nie bez przyczyny
teraz czas siła w nas as z rękawa to standard
gaz do dechy no i wieczna balanga
rano ze dwie blachy zupa a nie manna
nie wpierdalaj kitu kwestia jest banalna

Co ci zbrzydło, masz dosyć przygód?
szybko to łatwo przywyknąć do wygód
standard - wymóg standardowych ludzi x2

Czasem nie doceniam, bo dopada mnie nietolerancja
wieczorem piwko i jest sex, plejstacja
przechodzi jak czasy zaciśnięte pasy
przez młodych tylko czuć że ten naród chce pracy
nie ma co truć dobrze to czuć
ci co przy władzy mają na mnie pluć?
nie dam się truć, smutny kawał
ale standard więc go nuć WWA
honorowy obywatel (honorowy obywatel?)

Co ci zbrzydło, masz dosyć przygód?
szybko to łatwo przywyknąć do wygód
standard - wymóg standardowych ludzi
życie nałóg, ono mnie nie nudzi x2