Jedwabny Interes Leszek Czajkowski
Tekst piosenki
Jakiś Gross się na nas zaciął,
Grzmią Wyborczej jęki stadne,
Że Polacy Starszym Braciom
Urządzili rzeź w Jedwabnem.
Starczy spojrzeć do „Sąsiadów”
Pisarz nić wypadków mota.
Ani ładu, ani składu,
Kropla faktów - kubeł błota.
Lecz wiadomo, o co chodzi
Autorowi brudnej książki.
W antypolskich bzdur powodzi
Walka idzie o pieniążki.
Geszefciarzy cwana grupa/
Chce dorobić się na trupach/ x2
Jakiś Gross teorie chore,
Wysnuł czyniąc wróżby z fusów.
Żeśmy byli wręcz motorem
Żydowskiego eksodusu
Lewicowy świat nie wierzy
W romans Icka ze Stalinem.
Przeliczają buchalterzy
Na dolary naszą winę.
Płacą więcej niż są w stanie
Kraje, gdy je opluć sprytnie.
Na strzelistym Manhattanie
Holokaustu biznes kwitnie.
Banki mnożą przez miliony/
resztki kości nadpalonych./ x2
Jakiś Gross nakłamał zdrowo
Jednej strony biorąc stronę.
Przyklasnęło jego słowom
Salonostwo odmóżdżone.
Sytuacja to niemiła
Nikt o zdanie nas nie pyta.
Niepomiernie się skur…czyła
Nasza, niech ją szlag, elita.
Lecz umiemy głośno podnieść
Nawet wobec Starszych Braci.
Że za hitlerowskie zbrodnie
Polska nie zamierza płacić.
I przestańcie mą Ojczyznę/
Straszyć antysemityzmem./x2
Grzmią Wyborczej jęki stadne,
Że Polacy Starszym Braciom
Urządzili rzeź w Jedwabnem.
Starczy spojrzeć do „Sąsiadów”
Pisarz nić wypadków mota.
Ani ładu, ani składu,
Kropla faktów - kubeł błota.
Lecz wiadomo, o co chodzi
Autorowi brudnej książki.
W antypolskich bzdur powodzi
Walka idzie o pieniążki.
Geszefciarzy cwana grupa/
Chce dorobić się na trupach/ x2
Jakiś Gross teorie chore,
Wysnuł czyniąc wróżby z fusów.
Żeśmy byli wręcz motorem
Żydowskiego eksodusu
Lewicowy świat nie wierzy
W romans Icka ze Stalinem.
Przeliczają buchalterzy
Na dolary naszą winę.
Płacą więcej niż są w stanie
Kraje, gdy je opluć sprytnie.
Na strzelistym Manhattanie
Holokaustu biznes kwitnie.
Banki mnożą przez miliony/
resztki kości nadpalonych./ x2
Jakiś Gross nakłamał zdrowo
Jednej strony biorąc stronę.
Przyklasnęło jego słowom
Salonostwo odmóżdżone.
Sytuacja to niemiła
Nikt o zdanie nas nie pyta.
Niepomiernie się skur…czyła
Nasza, niech ją szlag, elita.
Lecz umiemy głośno podnieść
Nawet wobec Starszych Braci.
Że za hitlerowskie zbrodnie
Polska nie zamierza płacić.
I przestańcie mą Ojczyznę/
Straszyć antysemityzmem./x2