David Bowie w Warszawie Manchester
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Założę dziś długi płaszcz
Jest trochę chłodno ja wiem
Idę bulwarem wśród gwiazd
W Warszawie wstaje już dzień
Wstaje już dzień
Wstaje już dzień
Są czasem chwile jak ta
Są chwile jak ta
Nieznany czar nowych miejsc
Czar nowych miejsc
Nie zastanawiam się jak
Sam nie wiem jak
I po co chciałem się przejeść
Chciałem się przejść
Ref.
I chociaż cały świat jest jak zapałka którą
Mogę podpalić
Mogę podpalić
Ja mogę spacerować tak bez celu
Tym nieznanym bulwarem
Nieznanym bulwarem wiem
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Na to gdy zbudził się dzień
Obudził się dzień
Zapachem porannych kaw
Porannych kaw
Wsiadam w samolot by znów
W samolot by znów
Powrócić do ważnych spraw
Do ważnych spraw
Ref.
I chociaż cały świat jest jak zapałka którą
Mogę podpalić
Mogę podpalić
Ja mogę spacerować tak bez celu
Tym nieznanym bulwarem
Nieznanym bulwarem wiem
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Jest trochę chłodno ja wiem
Idę bulwarem wśród gwiazd
W Warszawie wstaje już dzień
Wstaje już dzień
Wstaje już dzień
Są czasem chwile jak ta
Są chwile jak ta
Nieznany czar nowych miejsc
Czar nowych miejsc
Nie zastanawiam się jak
Sam nie wiem jak
I po co chciałem się przejeść
Chciałem się przejść
Ref.
I chociaż cały świat jest jak zapałka którą
Mogę podpalić
Mogę podpalić
Ja mogę spacerować tak bez celu
Tym nieznanym bulwarem
Nieznanym bulwarem wiem
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Na to gdy zbudził się dzień
Obudził się dzień
Zapachem porannych kaw
Porannych kaw
Wsiadam w samolot by znów
W samolot by znów
Powrócić do ważnych spraw
Do ważnych spraw
Ref.
I chociaż cały świat jest jak zapałka którą
Mogę podpalić
Mogę podpalić
Ja mogę spacerować tak bez celu
Tym nieznanym bulwarem
Nieznanym bulwarem wiem
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic
Nie znaczy to nic