Co zrobić z białymi nocami Marek Kondrat
Tekst piosenki
-
1 ocena
Co zrobić z białymi nocami,
Kiedy myśli nie dają mi spać?
Co zrobić z szarymi świtami,
Kiedy lęk mi nie pozwala wstać?
Co zrobić ze złymi dniami?
Jak je zacząć, jak przetrwać, jak żyć?
Jak się żywić tylko nadziejami,
Kiedy chciałbyś się schować i wyć?
Co zrobić z białymi nocami,
Gdy nie mogę ni leżeć, ni wstać,
Kiedy nie wiem, co dalej przed nami
I już nie chcę gorzkich proszków ćpać?
Co uczynić z szarymi dniami?
Jak im sprostać, jak się za nie brać?
Jak się karmić czczymi złudzeniami,
Kiedy z siebie nic nie można dać?
Raz wstanę wesoły i rześki,
Pomyślicie, że mi piątej klepki brak,
A ja nie dokończę tej pieśni
I o zmierzchu palnę sobie w łeb.
La la la la, la la, la la la,
La la la la, la la la la, la,
La la la la, la la, lala la la,
La la la la, la la la la, la – o, ho!
Kiedy myśli nie dają mi spać?
Co zrobić z szarymi świtami,
Kiedy lęk mi nie pozwala wstać?
Co zrobić ze złymi dniami?
Jak je zacząć, jak przetrwać, jak żyć?
Jak się żywić tylko nadziejami,
Kiedy chciałbyś się schować i wyć?
Co zrobić z białymi nocami,
Gdy nie mogę ni leżeć, ni wstać,
Kiedy nie wiem, co dalej przed nami
I już nie chcę gorzkich proszków ćpać?
Co uczynić z szarymi dniami?
Jak im sprostać, jak się za nie brać?
Jak się karmić czczymi złudzeniami,
Kiedy z siebie nic nie można dać?
Raz wstanę wesoły i rześki,
Pomyślicie, że mi piątej klepki brak,
A ja nie dokończę tej pieśni
I o zmierzchu palnę sobie w łeb.
La la la la, la la, la la la,
La la la la, la la la la, la,
La la la la, la la, lala la la,
La la la la, la la la la, la – o, ho!