0
0

Remedium Maryla Rodowicz

CŚwiatem zaczFęła rządzićC jesieFń, topi go we żółci i czeGrwieFniG,
FA ja tak preagnę, czemu, d7nie wiemG11, uciec pociągiem od jC7+esieni.
CUciec pociFągiem od przyCjaciółF, wrogów, racehunków, telGefoFGw.
FNie trzeba dłeugo się namyd7ślać,G11 wystarczy tylko wybiec z dG7omu, i...


WsCiąść do pocC6iągu bC7+yle jakC6iego, Cnie dbać o C6bagażC7+, nie dbać o C6bilet,
Ścd7iskając w ręG7ku ke7amyk ziealony, F7+patrzeć, jak wszystko zostaje w tG11yle.


W taką podróż chcę wyruszyć, gdy podły nastrój i pogoda.
Zostawię ciebie, łóżko, szafę, niczego mi nie będzie szkoda.
Zegary staną niepotrzebne, pogubię wszystkie kalendarze.
W taką podróż chcę wyruszyć, nie wiem, czy tylko się odważę...

Oceń to opracowanie
anonim