Piosenka o porcelanie Piotr Kajetan Matczuk
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
Różowe moje spodeczki
Kwieciste filiżanki
Leżące na brzegu rzeczki
Tam kędy przeszły tanki
Wietrzyk nad wami polata
Puchy z pierzyny roni
Na czarny ślad opada
Złamanej cień jabłoni
Ziemia, gdzie spojrzysz, zasłana
Bryzgami kruchej piany
Niczego mi proszę pana
Tak nie żal jak porcelany
Zaledwie wstanie jutrzenka
Ponad widnokrąg płaski
Słychać gdzie ziemia stęka
Maleńkich spodeczków trzaski
Sny majstrów drogocenne
Pióra zamarzłych łabędzi
Idą w ruczaje podziemne
I żadnej o nich pamięci
Więc ledwo zerwę się z rana
Mijam to zadumany
Niczego mi proszę pana
Tak nie żal jak porcelany
Równina do brzegu słońca
Miazgą skorupek pokryta
Ich warstwa rześko chrupiąca
Pod mymi butami zgrzyta
O świecidełka wy płone
Co radowałyście barwą
Teraz ach zaplamione
Brzydką zakrzepłą farbą
Leżą na świeżych kurhanach
Uszka i denka i dzbany
Niczego mi proszę pana
Tak nie żal jak porcelany
a
Kwieciste filiżanki
d7
(A0
)Leżące na brzegu rzeczki
C
E7
Tam kędy przeszły tanki
E
a
Wietrzyk nad wami polata
d
a
Puchy z pierzyny roni
d
a
Na czarny ślad opada
d
a
Złamanej cień jabłoni
E7
a
Ziemia, gdzie spojrzysz, zasłana
F
C
Bryzgami kruchej piany
d
a
Niczego mi proszę pana
d7
a
Tak nie żal jak porcelany
E7
a
Zaledwie wstanie jutrzenka
a
e
Ponad widnokrąg płaski
G
a
Słychać gdzie ziemia stęka
C
G
Maleńkich spodeczków trzaski
e
a
Sny majstrów drogocenne
e
a
Pióra zamarzłych łabędzi
e
a
G
Idą w ruczaje podziemne
C
G
I żadnej o nich pamięci
e
a
Więc ledwo zerwę się z rana
G
a
Mijam to zadumany
G
a
G
Niczego mi proszę pana
C
G
Tak nie żal jak porcelany
E7
a
Równina do brzegu słońca
a
d7
Miazgą skorupek pokryta
E
a
Ich warstwa rześko chrupiąca
d7
a
Pod mymi butami zgrzyta
E7
a
O świecidełka wy płone
d
a
Co radowałyście barwą
d7
a
Teraz ach zaplamione
d7
a
Brzydką zakrzepłą farbą
E
a
Leżą na świeżych kurhanach
G
a
Uszka i denka i dzbany
G
a
G
Niczego mi proszę pana
C
G
Tak nie żal jak porcelany
E
a