0
0

Ballada o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie Artur Andrus

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Początkujący
    11 ulubionych
d A7 d

dNa Myśliwieckiej, przy Czerniakowskiej,
gJak w Łazienkowske się zjeddzie,
AMieszkali sobie dstworzenia boskie:
gBaron z prawdziwem A7Niedźwieddziem.
dChodzili sobie w lato upalne
gNa Agrykole zielodne,
ATakie dwa byty dtranscendentalne:
gNiedźwiedź z prawdziwem A7Barodnem.

CNiedźwiedź miał trochę miodu na Fpaszczy,
A Baron C7oczy przekrwioFne,
ABo żywot wiedli strasznie hudlaszczy
gNiedźwiedź z prawdziwem A7Barodnem.

dI przehulaliby cały pałac,
gWszystko by zżarła gangredna,
AGdyby za twarz ich dnie przytrzymała
gPewna brutalna A7Heledna.
dCzarna Helena hoduje bluszcza,
gSadzi begonie w donidce,
ATylko na stadion dnikt jej nie wpuszcza,
gBo się jej boją A7kibidce.

CCzarna Helena ma dużo Fwdzięku
I innych C7zalet ma paF,
AWianek na głowie, dbadylek w ręku
gA przed nią bieży A7owczadrek.

D A7 D A7 D

dSłuchajcie ludzie ballady mojej,
gCo już skończona jest pradwie,
AMieszkają sobie dzgodnie we troje
gNa Myśliwieckiej w A7Warszadwie,
dCzy ciepła wiosna i kwitną kwiaty,
gCzy mokra jesień ponudra:
ABaron prawdziwy, dNiedźwiedź wąsaty
gOraz Helena A7Wichudra.

https://www.youtube.com/watch?v=AievoYSmLdc






Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby+ 4 głosy
anonim