Koń. Jaki jest? Artur Andrus

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    3 oceny
Ujawniono dokumenty,
że w Krośnie przed rokiem
dwóch prawdziwych świętych
stało nad Wisłokiem.

Ozdabiały święte głowki
aureole kolorowe,
pewien rolnik z Turaszówki
słyszał ich rozmowę.

Mówi święty Idzi
do świętego Rocha:
,,Koń jaki jest, nie każdy widzi,
kiedy się zakocha.

Takie rzeczy się zdarzały,
mój święty kolego,
że jedziesz na białym,
a widzą czarnego.

I od razu dramat wielki,
i opuści cię dziewczyna,
nie zrozumiesz bez butelki
węgierskiego wina.''

Mówi święty Idzi
do świętego Rocha:
,,Koń jaki jest, nie każdy widzi,
kiedy się zakocha.''

Ujawniono dokumenty,
że w Krośnie przed rokiem
dwóch prawdziwych świętych
stało nad Wisłokiem.

Jeden święty miał kalosze,
drugi trampki ciut za duże,
jeden na siatkówkę poszedł,
a drugi na żużel.

Mówi święty Idzi
do świętego Rocha:
,,Koń jaki jest, nie każdy widzi,
kiedy się zakocha.''




Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 3 głosy
anonim