Krakowska kwiaciarka Bogdan Czyżewski
Tekst piosenki
Kwiaciarka zniknęła
Teraz już nie ma
Plam kolorowych na rynku
Wiatr lekki wieje
Czasami się śmieje
Jak smutny błazen w cyrku
Domy skulone
Uliczki wtulone
W świt szarzejących już snów
Codziennie to samo
Deszcz, który spadł rano
Wieczorem rozpada się znów
I nie wiesz sam zupełnie
Czy to wiatr tak szlocha, czy ty
Czy to są krople deszczu
Czy może po prostu to łzy
Kwiaciarka zniknęła
Teraz już nie ma
Plam kolorowych na rynku
Wiatr lekki wieje
Czasami się śmieje
Jak smutny błazen w cyrku
Domy skulone
Uliczki wtulone
W świt szarzejących już snów
Codziennie to samo
Deszcz, który spadł rano
Wieczorem rozpada się znów
Gdy nie masz swej dziewczyny
To nikt ci nie powie "jedyny"
Smutek układa się w słowa
Piosenki śpiewanej od nowa
Kwiaciarka zniknęła
Teraz już nie ma
Plam kolorowych na rynku
Wiatr lekki wieje
Czasami się śmieje
Jak smutny błazen w cyrku
Domy skulone
Uliczki wtulone
W świt szarzejących już snów
Codziennie to samo
Deszcz, który spadł rano
Wieczorem rozpada się znów
Kwiaciarki już nie ma
Teraz już nie ma
Plam kolorowych na rynku
Wiatr lekki wieje
Czasami się śmieje
Jak smutny błazen w cyrku
Domy skulone
Uliczki wtulone
W świt szarzejących już snów
Codziennie to samo
Deszcz, który spadł rano
Wieczorem rozpada się znów
I nie wiesz sam zupełnie
Czy to wiatr tak szlocha, czy ty
Czy to są krople deszczu
Czy może po prostu to łzy
Kwiaciarka zniknęła
Teraz już nie ma
Plam kolorowych na rynku
Wiatr lekki wieje
Czasami się śmieje
Jak smutny błazen w cyrku
Domy skulone
Uliczki wtulone
W świt szarzejących już snów
Codziennie to samo
Deszcz, który spadł rano
Wieczorem rozpada się znów
Gdy nie masz swej dziewczyny
To nikt ci nie powie "jedyny"
Smutek układa się w słowa
Piosenki śpiewanej od nowa
Kwiaciarka zniknęła
Teraz już nie ma
Plam kolorowych na rynku
Wiatr lekki wieje
Czasami się śmieje
Jak smutny błazen w cyrku
Domy skulone
Uliczki wtulone
W świt szarzejących już snów
Codziennie to samo
Deszcz, który spadł rano
Wieczorem rozpada się znów
Kwiaciarki już nie ma