Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego Jacek Kaczmarski

Korektę nadesłał
Pan Wywrotek
Pan Wywrotek
4 lata temu
Komentarz: automatyczna poprawa formatowania
Instrument: Gitara
To moja droga z piekła do piekła e W dół na złamanie karku gnam! e Nikt mnie nie trzyma, nikt nie prześwietla e Nie zrywa mostów, nie stawia bram! e Po grani! Po grani! a e Nad przepaścią bez łańcuchów, bez wahania! a C G Tu na trzeźwo diabli wezmą a e Zdradzi mnie rozsądek – drań H C W wilczy dół wspomnienia zmienią C Ostrą grań! a C H Po grani! Po grani! Po grani! a a e Tu mi drogi nie zastąpią pokonani! a C G Tylko łapią mnie za nogi, a e H Krzyczą - nie idź! Krzyczą - stań! H C Ci, co w pół stanęli drogi C I zębami, pazurami kruszą grań! a C H e To moja droga z piekła do piekła e W przepaść na łeb na szyję skok! e "Boskiej Komedii" nowy przekład e I w pierwszy krąg piekła mój pierwszy krok! e Tu do mnie! Tu do mnie! a e Ruda chwyta mnie dziewczyna swymi dłońmi a C G I do końskiej grzywy wiąże a e Szarpię grzywę - rumak rży! H C Ona - co ci jest mój książę? - C Szepce mi... a C H Do piekła! Do piekła! Do piekła! a a e Nie mam czasu na przejażdżki wiedźmo wściekła! a C G - Nie wiesz ty co cię tam czeka - a e H Mówi sine tocząc łzy H C - Piekło też jest dla człowieka! C Nie strasz, nie kuś i odchodząc zabierz sny! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Wokół postaci bladych tłok e Koń mnie nad nimi unosi z lekka e I w drugi krąg kieruje krok! e Zesłani! Zesłani! a e Naznaczeni, potępieni i sprzedani! a C G Co robicie w piekła sztolniach a e Brodząc w błocie, depcząc lód! H C Czy śmierć daje ludzi wolnych C Znów pod knut!? a C H - To nie tak! To nie tak! To nie tak! a a e Nie użalaj się nad nami - tyś poeta! a C G Myśmy raju znieść nie mogli a e H Tu nasz żywioł, tu nasz dom! H C Tu nie wejdą ludzie podli C Tutaj żaden nas nie zdziesiątkuje grom! a C H e - Pani bagien, mokradeł i śnieżnych pól, e a Rozpal w łaźni kamienie na biel! H e Z ciał rozgrzanych niech się wytopi ból e a Tatuaże weźmiemy na cel! H e Bo na sercu, po lewej, tam Stalin drży, e a Pot zalewa mu oczy i wąs! H e Jego profil specjalnie tam kłuli my e a Żeby słyszał jak serca się rwą! H e To moja droga z piekła do piekła e Lampy naftowe wabią wzrok e Podmiejska chata, mała izdebka e I w trzeci krąg kieruję krok: e - Wchodź śmiało! Wchodź śmiało! a e Nie wiem jak ci trafić tutaj się udało! a C G Ot jak raz samowar kipi, a e Pij herbatę Synu, pij! H C Samogonu z nami wypij! C Zdrowy żyj! a C H Nam znośnie! Nam znośnie! Nam znośnie! a a e Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie! a C G Pożyjemy i pomrzemy a e H Nie usłyszy o nas świat H C A po śmierci wypijemy C Za przeżytych w dobrej wierze parę lat! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Miasto a w Mieście przy bloku blok e Wciągam powietrze i chwiejny z lekka e Już w czwarty krąg kieruję krok! e Do cyrku! Do cyrku! Do kina! a e Telewizor włączyć - bajka się zaczyna! a C G Mama w sklepie, tata w barze a e Syn z pepeszy tnie aż gra! H C Na pionierskiej chuście marzeń C Gwiazdę ma! a C H Na mecze! Na mecze! Na wiece! a a e Swoje znać, nie rzucać w oczy się bezpiece! a C G Sąsiad - owszem, wypić można a e H Lecz to sąsiad, brat - to brat. H C Jak świat światem do ostrożnych C Zwykł należeć i uśmiechać się ten świat! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Na scenie Hamlet, skłuty bok e Z którego właśnie krew wyciekła - e To w piąty krąg kolejny krok! e O Matko! O Matko! a e Jakże mogłaś jemu sprzedać się tak łatwo! a C G Wszak on męża twego zabił a e Zgładzi mnie, splugawi tron H C Zniszczy Danię, lud ograbi C Bijcie w dzwon! a C H Na trwogę! Na trwogę! Na trwogę! a a e Nie wybieraj między żądzą swą a Bogiem! a CG Póki czas naprawić błędy a e H Matko, nie rób tego - stój! H C Cenzor z dziewiątego rzędu: C - Nie, w tej formie to nie może wcale pójść! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Wódka i piwo, koniak, grog, e Najlepszych z nas ostatnia Mekka e I w szósty krąg kolejny krok! e Na górze! Na górze! Na górze! a e Chciałoby się żyć najpełniej i najdłużej! a C G O to warto się postarać! a To jest nałóg, zrozum to! H C Tam się żyje jak za cara! C I ot co! a C H Na dole, na dole, na dole a a e Szklanka wódki i razowy chleb na stole! a C G I my wszyscy tam - i tutaj a e H Tłum rozdartych dusz na pół, H C Po huśtawce mdłość i smutek C Choćbyś nawet co dzień walił głową w stół! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Z wolna zapada nade mną mrok e Więc biesów szpaler szlak mi oświetla e Bo w siódmy krąg kieruję krok! e Tam milczą i siedzą a e I na moją twarz nie spojrzą - wszystko wiedzą a C G Siedzą, ale nie gadają a Mętny wzrok spod powiek lśni H C Żują coś, bo im wypadły C Dawno kły! a C H Więc stoję! Więc stoję! Więc stoję! a a e A przed nimi leży w teczce życie moje! a C Nie czytają, nie pytają - a e H Milczą, siedzą - kaszle ktoś, H C A za oknem werble grają - C Znów parada, święto albo jeszcze coś... a C H e I pojąłem co chcą ze mną zrobić tu e a I za gardło porywa mnie strach! H e Koń mój zniknął a wy siedmiu kręgów tłum e a Macie w uszach i w oczach piach! H e Po mnie nikt nie wyciągnie okrutnych rąk e a Mnie nie będą katować i strzyc! H e Dla mnie mają tu jeszcze ósmy krąg! e a Ósmy krąg, w którym nie ma już nic. H e Pamiętajcie wy o mnie co sił! Co sił! e a Choć przemknąłem przed wami jak cień! H e Palcie w łaźni, aż kamień się zmieni w pył - e a Przecież wrócę, gdy zacznie się dzień! H e
To moja droga z piekła do piekła e W dół na złamanie karku gnam! e Nikt mnie nie trzyma, nikt nie prześwietla e Nie zrywa mostów, nie stawia bram! e Po grani! Po grani! a e Nad przepaścią bez łańcuchów, bez wahania! a C G Tu na trzeźwo diabli wezmą a e Zdradzi mnie rozsądek – drań H C W wilczy dół wspomnienia zmienią C Ostrą grań! a C H Po grani! Po grani! Po grani! a a e Tu mi drogi nie zastąpią pokonani! a C G Tylko łapią mnie za nogi, a e H Krzyczą - nie idź! Krzyczą - stań! H C Ci, co w pół stanęli drogi C I zębami, pazurami kruszą grań! a C H e To moja droga z piekła do piekła e W przepaść na łeb na szyję skok! e "Boskiej Komedii" nowy przekład e I w pierwszy krąg piekła mój pierwszy krok! e Tu do mnie! Tu do mnie! a e Ruda chwyta mnie dziewczyna swymi dłońmi a C G I do końskiej grzywy wiąże a e Szarpię grzywę - rumak rży! H C Ona - co ci jest mój książę? - C Szepce mi... a C H Do piekła! Do piekła! Do piekła! a a e Nie mam czasu na przejażdżki wiedźmo wściekła! a C G - Nie wiesz ty co cię tam czeka - a e H Mówi sine tocząc łzy H C - Piekło też jest dla człowieka! C Nie strasz, nie kuś i odchodząc zabierz sny! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Wokół postaci bladych tłok e Koń mnie nad nimi unosi z lekka e I w drugi krąg kieruje krok! e Zesłani! Zesłani! a e Naznaczeni, potępieni i sprzedani! a C G Co robicie w piekła sztolniach a e Brodząc w błocie, depcząc lód! H C Czy śmierć daje ludzi wolnych C Znów pod knut!? a C H - To nie tak! To nie tak! To nie tak! a a e Nie użalaj się nad nami - tyś poeta! a C G Myśmy raju znieść nie mogli a e H Tu nasz żywioł, tu nasz dom! H C Tu nie wejdą ludzie podli C Tutaj żaden nas nie zdziesiątkuje grom! a C H e - Pani bagien, mokradeł i śnieżnych pól, e a Rozpal w łaźni kamienie na biel! H e Z ciał rozgrzanych niech się wytopi ból e a Tatuaże weźmiemy na cel! H e Bo na sercu, po lewej, tam Stalin drży, e a Pot zalewa mu oczy i wąs! H e Jego profil specjalnie tam kłuli my e a Żeby słyszał jak serca się rwą! H e To moja droga z piekła do piekła e Lampy naftowe wabią wzrok e Podmiejska chata, mała izdebka e I w trzeci krąg kieruję krok: e - Wchodź śmiało! Wchodź śmiało! a e Nie wiem jak ci trafić tutaj się udało! a C G Ot jak raz samowar kipi, a e Pij herbatę Synu, pij! H C Samogonu z nami wypij! C Zdrowy żyj! a C H Nam znośnie! Nam znośnie! Nam znośnie! a a e Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie! a C G Pożyjemy i pomrzemy a e H Nie usłyszy o nas świat H C A po śmierci wypijemy C Za przeżytych w dobrej wierze parę lat! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Miasto a w Mieście przy bloku blok e Wciągam powietrze i chwiejny z lekka e Już w czwarty krąg kieruję krok! e Do cyrku! Do cyrku! Do kina! a e Telewizor włączyć - bajka się zaczyna! a C G Mama w sklepie, tata w barze a e Syn z pepeszy tnie aż gra! H C Na pionierskiej chuście marzeń C Gwiazdę ma! a C H Na mecze! Na mecze! Na wiece! a a e Swoje znać, nie rzucać w oczy się bezpiece! a C G Sąsiad - owszem, wypić można a e H Lecz to sąsiad, brat - to brat. H C Jak świat światem do ostrożnych C Zwykł należeć i uśmiechać się ten świat! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Na scenie Hamlet, skłuty bok e Z którego właśnie krew wyciekła - e To w piąty krąg kolejny krok! e O Matko! O Matko! a e Jakże mogłaś jemu sprzedać się tak łatwo! a C G Wszak on męża twego zabił a e Zgładzi mnie, splugawi tron H C Zniszczy Danię, lud ograbi C Bijcie w dzwon! a C H Na trwogę! Na trwogę! Na trwogę! a a e Nie wybieraj między żądzą swą a Bogiem! a CG Póki czas naprawić błędy a e H Matko, nie rób tego - stój! H C Cenzor z dziewiątego rzędu: C - Nie, w tej formie to nie może wcale pójść! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Wódka i piwo, koniak, grog, e Najlepszych z nas ostatnia Mekka e I w szósty krąg kolejny krok! e Na górze! Na górze! Na górze! a e Chciałoby się żyć najpełniej i najdłużej! a C G O to warto się postarać! a To jest nałóg, zrozum to! H C Tam się żyje jak za cara! C I ot co! a C H Na dole, na dole, na dole a a e Szklanka wódki i razowy chleb na stole! a C G I my wszyscy tam - i tutaj a e H Tłum rozdartych dusz na pół, H C Po huśtawce mdłość i smutek C Choćbyś nawet co dzień walił głową w stół! a C H e To moja droga z piekła do piekła e Z wolna zapada nade mną mrok e Więc biesów szpaler szlak mi oświetla e Bo w siódmy krąg kieruję krok! e Tam milczą i siedzą a e I na moją twarz nie spojrzą - wszystko wiedzą a C G Siedzą, ale nie gadają a Mętny wzrok spod powiek lśni H C Żują coś, bo im wypadły C Dawno kły! a C H Więc stoję! Więc stoję! Więc stoję! a a e A przed nimi leży w teczce życie moje! a C Nie czytają, nie pytają - a e H Milczą, siedzą - kaszle ktoś, H C A za oknem werble grają - C Znów parada, święto albo jeszcze coś... a C H e I pojąłem co chcą ze mną zrobić tu e a I za gardło porywa mnie strach! H e Koń mój zniknął a wy siedmiu kręgów tłum e a Macie w uszach i w oczach piach! H e Po mnie nikt nie wyciągnie okrutnych rąk e a Mnie nie będą katować i strzyc! H e Dla mnie mają tu jeszcze ósmy krąg! e a Ósmy krąg, w którym nie ma już nic. H e Pamiętajcie wy o mnie co sił! Co sił! e a Choć przemknąłem przed wami jak cień! H e Palcie w łaźni, aż kamień się zmieni w pył - e a Przecież wrócę, gdy zacznie się dzień! H e


                      
To moja droga z piekła do piekła                 e
W dół na złamanie karku gnam!                   e
Nikt mnie nie trzyma, nikt nie prześwietla      e
Nie zrywa mostów, nie stawia bram!              e

Po grani! Po grani!                             a e
Nad przepaścią bez łańcuchów, bez wahania!      a C G
Tu na trzeźwo diabli wezmą                      a e
Zdradzi mnie rozsądek – drań                    H C
W wilczy dół wspomnienia zmienią                C
Ostrą grań!                                     a C H

Po grani! Po grani! Po grani!                   a a e
Tu mi drogi nie zastąpią pokonani!              a C G
Tylko łapią mnie za nogi,                       a e H
Krzyczą - nie idź! Krzyczą - stań!              H C
Ci, co w pół stanęli drogi                      C
I zębami, pazurami kruszą grań!                 a C H e

To moja droga z piekła do piekła                e
W przepaść na łeb na szyję skok!                e
"Boskiej Komedii" nowy przekład                 e
I w pierwszy krąg piekła mój pierwszy krok!     e

Tu do mnie! Tu do mnie!                         a e
Ruda chwyta mnie dziewczyna swymi dłońmi        a C G
I do końskiej grzywy wiąże                      a e
Szarpię grzywę - rumak rży!                     H C
Ona - co ci jest mój książę?                    - C
Szepce mi...                                    a C H

Do piekła! Do piekła! Do piekła!                a a e
Nie mam czasu na przejażdżki wiedźmo wściekła!  a C G
- Nie wiesz ty co cię tam czeka                 - a e H
Mówi sine tocząc łzy                            H C
- Piekło też jest dla człowieka!                C
Nie strasz, nie kuś i odchodząc zabierz sny!    a C H e

To moja droga z piekła do piekła                e
Wokół postaci bladych tłok                      e
Koń mnie nad nimi unosi z lekka                 e
I w drugi krąg kieruje krok!                    e

Zesłani! Zesłani!                               a e
Naznaczeni, potępieni i sprzedani!              a C G
Co robicie w piekła sztolniach                  a e
Brodząc w błocie, depcząc lód!                  H C
Czy śmierć daje ludzi wolnych                   C
Znów pod knut!?                                 a C H

- To nie tak! To nie tak! To nie tak!           a a e
Nie użalaj się nad nami - tyś poeta!            a C G
Myśmy raju znieść nie mogli                     a e H
Tu nasz żywioł, tu nasz dom!                    H C
Tu nie wejdą ludzie podli                       C
Tutaj żaden nas nie zdziesiątkuje grom!         a C H e

- Pani bagien, mokradeł i śnieżnych pól,        e a
Rozpal w łaźni kamienie na biel!                H e
Z ciał rozgrzanych niech się wytopi ból         e a
Tatuaże weźmiemy na cel!                        H e
Bo na sercu, po lewej, tam Stalin drży,         e a
Pot zalewa mu oczy i wąs!                       H e
Jego profil specjalnie tam kłuli my             e a
Żeby słyszał jak serca się rwą!                 H e

To moja droga z piekła do piekła                e
Lampy naftowe wabią wzrok                       e
Podmiejska chata, mała izdebka                  e
I w trzeci krąg kieruję krok:                   e

- Wchodź śmiało! Wchodź śmiało!                 a e
Nie wiem jak ci trafić tutaj się udało!         a C G
Ot jak raz samowar kipi,                        a e
Pij herbatę Synu, pij!                          H C
Samogonu z nami wypij!                          C
Zdrowy żyj!                                     a C H

Nam znośnie! Nam znośnie! Nam znośnie!          a a e
Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie!           a C G
Pożyjemy i pomrzemy                             a e H
Nie usłyszy o nas świat                         H C
A po śmierci wypijemy                           C
Za przeżytych w dobrej wierze parę lat!         a C H e

To moja droga z piekła do piekła                e
Miasto a w Mieście przy bloku blok              e
Wciągam powietrze i chwiejny z lekka            e
Już w czwarty krąg kieruję krok!                e

Do cyrku! Do cyrku! Do kina!                    a e
Telewizor włączyć - bajka się zaczyna!          a C G
Mama w sklepie, tata w barze                    a e
Syn z pepeszy tnie aż gra!                      H C
Na pionierskiej chuście marzeń                  C
Gwiazdę ma!                                     a C H

Na mecze! Na mecze! Na wiece!                   a a e
Swoje znać, nie rzucać w oczy się bezpiece!     a C G
Sąsiad - owszem, wypić można                    a e H
Lecz to sąsiad, brat - to brat.                 H C
Jak świat światem do ostrożnych                 C
Zwykł należeć i uśmiechać się ten świat!        a C H e

To moja droga z piekła do piekła                e
Na scenie Hamlet, skłuty bok                    e
Z którego właśnie krew wyciekła                 - e
To w piąty krąg kolejny krok!                   e

O Matko! O Matko!                               a e
Jakże mogłaś jemu sprzedać się tak łatwo!       a C G
Wszak on męża twego zabił                       a e
Zgładzi mnie, splugawi tron                     H C
Zniszczy Danię, lud ograbi                      C
Bijcie w dzwon!                                 a C H

Na trwogę! Na trwogę! Na trwogę!                a a e
Nie wybieraj między żądzą swą a Bogiem!         a CG
Póki czas naprawić błędy                        a e H
Matko, nie rób tego - stój!                     H C
Cenzor z dziewiątego rzędu:                     C
- Nie, w tej formie to nie może wcale pójść!    a C H e

To moja droga z piekła do piekła                e
Wódka i piwo, koniak, grog,                     e
Najlepszych z nas ostatnia Mekka                e
I w szósty krąg kolejny krok!                   e

Na górze! Na górze! Na górze!                   a e
Chciałoby się żyć najpełniej i najdłużej!       a C G
O to warto się postarać!                        a
To jest nałóg, zrozum to!                       H C
Tam się żyje jak za cara!                       C
I ot co!                                        a C H

Na dole, na dole, na dole                       a a e
Szklanka wódki i razowy chleb na stole!         a C G
I my wszyscy tam - i tutaj                      a e H
Tłum rozdartych dusz na pół,                    H C
Po huśtawce mdłość i smutek                     C
Choćbyś nawet co dzień walił głową w stół!      a C H e

To moja droga z piekła do piekła                e
Z wolna zapada nade mną mrok                    e
Więc biesów szpaler szlak mi oświetla           e
Bo w siódmy krąg kieruję krok!                  e

Tam milczą i siedzą                             a e
I na moją twarz nie spojrzą - wszystko wiedzą   a C G
Siedzą, ale nie gadają                          a
Mętny wzrok spod powiek lśni                    H C
Żują coś, bo im wypadły                         C
Dawno kły!                                      a C H

Więc stoję! Więc stoję! Więc stoję!             a a e
A przed nimi leży w teczce życie moje!          a C
Nie czytają, nie pytają                         - a e H
Milczą, siedzą - kaszle ktoś,                   H C
A za oknem werble grają                         - C
Znów parada, święto albo jeszcze coś...         a C H e

I pojąłem co chcą ze mną zrobić tu              e a
I za gardło porywa mnie strach!                 H e
Koń mój zniknął a wy siedmiu kręgów tłum        e a
Macie w uszach i w oczach piach!                H e
Po mnie nikt nie wyciągnie okrutnych rąk        e a
Mnie nie będą katować i strzyc!                 H e
Dla mnie mają tu jeszcze ósmy krąg!             e a
Ósmy krąg, w którym nie ma już nic.             H e

Pamiętajcie wy o mnie co sił! Co sił!           e a
Choć przemknąłem przed wami jak cień!           H e
Palcie w łaźni, aż kamień się zmieni w pył      - e a
Przecież wrócę, gdy zacznie się dzień!          H e


To moja droga z piekła do piekła e
W dół na złamanie karku gnam! e
Nikt mnie nie trzyma, nikt nie prześwietla e
Nie zrywa mostów, nie stawia bram! e

Po grani! Po grani! a e
Nad przepaścią bez łańcuchów, bez wahania! a C G
Tu na trzeźwo diabli wezmą a e
Zdradzi mnie rozsądek – drań H C
W wilczy dół wspomnienia zmienią C
Ostrą grań! a C H

Po grani! Po grani! Po grani! a a e
Tu mi drogi nie zastąpią pokonani! a C G
Tylko łapią mnie za nogi, a e H
Krzyczą - nie idź! Krzyczą - stań! H C
Ci, co w pół stanęli drogi C
I zębami, pazurami kruszą grań! a C H e

To moja droga z piekła do piekła e
W przepaść na łeb na szyję skok! e
"Boskiej Komedii" nowy przekład e
I w pierwszy krąg piekła mój pierwszy krok! e

Tu do mnie! Tu do mnie! a e
Ruda chwyta mnie dziewczyna swymi dłońmi a C G
I do końskiej grzywy wiąże a e
Szarpię grzywę - rumak rży! H C
Ona - co ci jest mój książę? - C
Szepce mi... a C H

Do piekła! Do piekła! Do piekła! a a e
Nie mam czasu na przejażdżki wiedźmo wściekła! a C G
- Nie wiesz ty co cię tam czeka - a e H
Mówi sine tocząc łzy H C
- Piekło też jest dla człowieka! C
Nie strasz, nie kuś i odchodząc zabierz sny! a C H e

To moja droga z piekła do piekła e
Wokół postaci bladych tłok e
Koń mnie nad nimi unosi z lekka e
I w drugi krąg kieruje krok! e

Zesłani! Zesłani! a e
Naznaczeni, potępieni i sprzedani! a C G
Co robicie w piekła sztolniach a e
Brodząc w błocie, depcząc lód! H C
Czy śmierć daje ludzi wolnych C
Znów pod knut!? a C H

- To nie tak! To nie tak! To nie tak! a a e
Nie użalaj się nad nami - tyś poeta! a C G
Myśmy raju znieść nie mogli a e H
Tu nasz żywioł, tu nasz dom! H C
Tu nie wejdą ludzie podli C
Tutaj żaden nas nie zdziesiątkuje grom! a C H e

- Pani bagien, mokradeł i śnieżnych pól, e a
Rozpal w łaźni kamienie na biel! H e
Z ciał rozgrzanych niech się wytopi ból e a
Tatuaże weźmiemy na cel! H e
Bo na sercu, po lewej, tam Stalin drży, e a
Pot zalewa mu oczy i wąs! H e
Jego profil specjalnie tam kłuli my e a
Żeby słyszał jak serca się rwą! H e

To moja droga z piekła do piekła e
Lampy naftowe wabią wzrok e
Podmiejska chata, mała izdebka e
I w trzeci krąg kieruję krok: e

- Wchodź śmiało! Wchodź śmiało! a e
Nie wiem jak ci trafić tutaj się udało! a C G
Ot jak raz samowar kipi, a e
Pij herbatę Synu, pij! H C
Samogonu z nami wypij! C
Zdrowy żyj! a C H

Nam znośnie! Nam znośnie! Nam znośnie! a a e
Tak żyjemy niewidocznie i bezgłośnie! a C G
Pożyjemy i pomrzemy a e H
Nie usłyszy o nas świat H C
A po śmierci wypijemy C
Za przeżytych w dobrej wierze parę lat! a C H e

To moja droga z piekła do piekła e
Miasto a w Mieście przy bloku blok e
Wciągam powietrze i chwiejny z lekka e
Już w czwarty krąg kieruję krok! e

Do cyrku! Do cyrku! Do kina! a e
Telewizor włączyć - bajka się zaczyna! a C G
Mama w sklepie, tata w barze a e
Syn z pepeszy tnie aż gra! H C
Na pionierskiej chuście marzeń C
Gwiazdę ma! a C H

Na mecze! Na mecze! Na wiece! a a e
Swoje znać, nie rzucać w oczy się bezpiece! a C G
Sąsiad - owszem, wypić można a e H
Lecz to sąsiad, brat - to brat. H C
Jak świat światem do ostrożnych C
Zwykł należeć i uśmiechać się ten świat! a C H e

To moja droga z piekła do piekła e
Na scenie Hamlet, skłuty bok e
Z którego właśnie krew wyciekła - e
To w piąty krąg kolejny krok! e

O Matko! O Matko! a e
Jakże mogłaś jemu sprzedać się tak łatwo! a C G
Wszak on męża twego zabił a e
Zgładzi mnie, splugawi tron H C
Zniszczy Danię, lud ograbi C
Bijcie w dzwon! a C H

Na trwogę! Na trwogę! Na trwogę! a a e
Nie wybieraj między żądzą swą a Bogiem! a CG
Póki czas naprawić błędy a e H
Matko, nie rób tego - stój! H C
Cenzor z dziewiątego rzędu: C
- Nie, w tej formie to nie może wcale pójść! a C H e

To moja droga z piekła do piekła e
Wódka i piwo, koniak, grog, e
Najlepszych z nas ostatnia Mekka e
I w szósty krąg kolejny krok! e

Na górze! Na górze! Na górze! a e
Chciałoby się żyć najpełniej i najdłużej! a C G
O to warto się postarać! a
To jest nałóg, zrozum to! H C
Tam się żyje jak za cara! C
I ot co! a C H

Na dole, na dole, na dole a a e
Szklanka wódki i razowy chleb na stole! a C G
I my wszyscy tam - i tutaj a e H
Tłum rozdartych dusz na pół, H C
Po huśtawce mdłość i smutek C
Choćbyś nawet co dzień walił głową w stół! a C H e

To moja droga z piekła do piekła e
Z wolna zapada nade mną mrok e
Więc biesów szpaler szlak mi oświetla e
Bo w siódmy krąg kieruję krok! e

Tam milczą i siedzą a e
I na moją twarz nie spojrzą - wszystko wiedzą a C G
Siedzą, ale nie gadają a
Mętny wzrok spod powiek lśni H C
Żują coś, bo im wypadły C
Dawno kły! a C H

Więc stoję! Więc stoję! Więc stoję! a a e
A przed nimi leży w teczce życie moje! a C
Nie czytają, nie pytają - a e H
Milczą, siedzą - kaszle ktoś, H C
A za oknem werble grają - C
Znów parada, święto albo jeszcze coś... a C H e

I pojąłem co chcą ze mną zrobić tu e a
I za gardło porywa mnie strach! H e
Koń mój zniknął a wy siedmiu kręgów tłum e a
Macie w uszach i w oczach piach! H e
Po mnie nikt nie wyciągnie okrutnych rąk e a
Mnie nie będą katować i strzyc! H e
Dla mnie mają tu jeszcze ósmy krąg! e a
Ósmy krąg, w którym nie ma już nic. H e

Pamiętajcie wy o mnie co sił! Co sił! e a
Choć przemknąłem przed wami jak cień! H e
Palcie w łaźni, aż kamień się zmieni w pył - e a
Przecież wrócę, gdy zacznie się dzień! H e


Zasada Dobrego Harcerza
Wprowadzamy kilka zmian w zasadach kontrybucji. Przeczytaj co się zmieniło: Aktualizacja zasad.

Korekty +0 -0

Status: Zatwierdzona
Wartość: 2 punkty karmy

Głosy i komentarze

  • Rocky
    Rocky

    zaakceptował opracowanie 4 lata temu

anonim

Historia

Pan Wywrotek
automatyczna poprawa formatowania
Korekty 4 lata temu
Wojciech Piszczek
Korekty 2 lata temu
Anna Krzemińska
Korekty 1 rok temu