Dla Ojczyzny Młody NS
Tekst piosenki
Popatrz za okno, na twój ukochany kraj.
Popatrz ile syfu, obcych ludzi bruka go za dnia.
Czy nie wkurwia cię to że nie możesz nic zrobić
Zniszczyć ten całej zarazy, która marzy by cię zabić.
Spróbuj 'sieg heil' w dzień zawołać, a kajdanki murowane,
Propagujesz faszyzm i masz oficjalnie przejebane.
Syjoniści już cię mają w swoich obesranych łapach
Kolejnemu patriocie widok zasłoniła krata.
Przecież nie tak ma być, nie chcesz niczego złego
Duma z twego pochodzenia cały czas cię rozpiera
Kochasz swoją Ojczyznę, dla niej żyjesz i tworzysz
Lecz nie w czasach tych, pod rządami czerwonych.
Lecz posłuchaj, wszystko może się zmienić,
Wystarczy że tak jak my otworzysz w końcu oczy
Czas na Białą Rewolucję, na Białą Dominację
Potrzeba nam Twej pomocy, czy obronisz swoją nację?
Dzień jak co dzień, idziesz swoją ulicą,
Żydzi, czarni i bezdomni uciekają gdy cię widzą.
Lecz pewnego dnia, ustawisz ich pod tą ścianą
I pokażesz moc, chyba przez nich zapomnianą.
Marzy mi się ten czas, czas wolności i czystości
Gdy skończy się Wielka Bitwa w obronie Polskości.
Duma twoich dzieci, już dorosłych i dojrzałych
Będzie bronić twego kraju, by na zawsze był Biały.
Jedyne twe zadanie, to uwierzyć w tą moc
Moc twej rasy nad którą wciąż roztacza się noc
Musisz rzucić w tą noc światło i pokazać to światu
Aby twoja Ojczyzna przetrwała próbę czasu.
Więc chodź z nami, pokażemy ci co robić
W jaki sposób możesz ojczyznę swą chronić.
A pewnego dnia, wyjdziemy na ulice
Narodowcy, skini, metale i pseudokibice.
Co nas łączy? Narodowy Socjalizm
Ta idea ułatwia łamanie dzielących nas granic
Symbol Słońca w naszych sercach wciąż tkwi
I nienawiść do obcej, żydowskiej nawały.
Zjednoczeni i silni, naprawimy ten kraj,
Człowieku, więc nas wreszcie posłuchaj
Musimy zagwarantować byt naszych ludzi
Oraz przyszłość dla Białych Dzieci. Sieg Heil!
Popatrz ile syfu, obcych ludzi bruka go za dnia.
Czy nie wkurwia cię to że nie możesz nic zrobić
Zniszczyć ten całej zarazy, która marzy by cię zabić.
Spróbuj 'sieg heil' w dzień zawołać, a kajdanki murowane,
Propagujesz faszyzm i masz oficjalnie przejebane.
Syjoniści już cię mają w swoich obesranych łapach
Kolejnemu patriocie widok zasłoniła krata.
Przecież nie tak ma być, nie chcesz niczego złego
Duma z twego pochodzenia cały czas cię rozpiera
Kochasz swoją Ojczyznę, dla niej żyjesz i tworzysz
Lecz nie w czasach tych, pod rządami czerwonych.
Lecz posłuchaj, wszystko może się zmienić,
Wystarczy że tak jak my otworzysz w końcu oczy
Czas na Białą Rewolucję, na Białą Dominację
Potrzeba nam Twej pomocy, czy obronisz swoją nację?
Dzień jak co dzień, idziesz swoją ulicą,
Żydzi, czarni i bezdomni uciekają gdy cię widzą.
Lecz pewnego dnia, ustawisz ich pod tą ścianą
I pokażesz moc, chyba przez nich zapomnianą.
Marzy mi się ten czas, czas wolności i czystości
Gdy skończy się Wielka Bitwa w obronie Polskości.
Duma twoich dzieci, już dorosłych i dojrzałych
Będzie bronić twego kraju, by na zawsze był Biały.
Jedyne twe zadanie, to uwierzyć w tą moc
Moc twej rasy nad którą wciąż roztacza się noc
Musisz rzucić w tą noc światło i pokazać to światu
Aby twoja Ojczyzna przetrwała próbę czasu.
Więc chodź z nami, pokażemy ci co robić
W jaki sposób możesz ojczyznę swą chronić.
A pewnego dnia, wyjdziemy na ulice
Narodowcy, skini, metale i pseudokibice.
Co nas łączy? Narodowy Socjalizm
Ta idea ułatwia łamanie dzielących nas granic
Symbol Słońca w naszych sercach wciąż tkwi
I nienawiść do obcej, żydowskiej nawały.
Zjednoczeni i silni, naprawimy ten kraj,
Człowieku, więc nas wreszcie posłuchaj
Musimy zagwarantować byt naszych ludzi
Oraz przyszłość dla Białych Dzieci. Sieg Heil!