Kołomyjka Mykołaju Orkiestra św. Mikołaja
Tekst piosenki
-
1 ocena
Mykołaju, ja umeraju,
Bihaj po horyłku,
Oj, ne bery odnu flaszku,
Łem ciłu baryłku.
Oj, umeraju moja mamciu,
umeraju, umeraju,
Na smertelnoj postiłojci (pościeli),
Na chłopci mrugaju.
A cy ja se ne gazdynia,
Cy ne wydiat lude,
Moja chata ne metena (nie zamieciona),
Już to tyżden bude.
Pryszły Żydy z Dobromyla,
Śmitia kupowaty,
Dajut meni reński sribła (srebrne reńskie),
Ja ne choczu braty.
Ne budu ja zamitała,
Bude śmitia bilsze (będzie więcej śmieci),
Pryjdut Żydy z Koroliuky,
To zapłatiat lipsze.
Bihaj po horyłku,
Oj, ne bery odnu flaszku,
Łem ciłu baryłku.
Oj, umeraju moja mamciu,
umeraju, umeraju,
Na smertelnoj postiłojci (pościeli),
Na chłopci mrugaju.
A cy ja se ne gazdynia,
Cy ne wydiat lude,
Moja chata ne metena (nie zamieciona),
Już to tyżden bude.
Pryszły Żydy z Dobromyla,
Śmitia kupowaty,
Dajut meni reński sribła (srebrne reńskie),
Ja ne choczu braty.
Ne budu ja zamitała,
Bude śmitia bilsze (będzie więcej śmieci),
Pryjdut Żydy z Koroliuky,
To zapłatiat lipsze.