Marcinowa Konopielka Orkiestra św. Mikołaja
Tekst piosenki
Śpiewać??! - Śpiewać!!! -
Cienka, niewielka w lenku kanapielka, ii! - hej, wino, wino zieleno!
Tam dziewczyna pawki pasie - hej, wino, wino zieleno!
Pawki pasie, piórka zbiera, hej! tak! - hej, wino, wino zieleno!
I z tych piórek wieniec wije, hej! - hej, wino, wino zieleno!
I uwiła pełen wieniec - hej, wino, wino zieleno!
I we głowę go włożyła, tak! - hej, wino, wino zieleno!...
Skąd się wzięły bujne wiatry - hej, wino, wino zieleno!
I zerwały tej pannie wieniec - hej, wino, wino zieleno!
I wrzuciły do dunaju - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Wściekła biegła w kraj dunaju-gaju - hej, wino, wino zieleno!
Napotkała trzech rybałowców - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Rybaczkowie, bracia moi - hej, wino, wino zieleno!
Zarzućcież wy sieci swoje - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Wyciągnijcie pawin wieniec - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A cóż będzie za nagroda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Za nagroda od niewoda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A pierwszemu pawin wieniec - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A drugiemu srebrny kubek - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A trzeciemu sama młoda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Sama młoda, jak jagoda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
- Ech, ty matko Ewo! - Nie wiesz, co twojej córce trzeba!
- Adamie, Adamie! - Daj nam nasze staranie!
- Eliaszu-proroku! - Daj córce wyjść za mąż do roku!
- Nie za jednego - to za drugiego!
- Nie za drugiego - to za trzeciego!
- Nie za trzeciego - to za czwartego!
- Nie za czwartego - to za mnie samego!!
- A jak nie za mnie samego?!... - To za psa czarnego!!! Tfu...!
Cienka, niewielka w lenku kanapielka, ii! - hej, wino, wino zieleno!
Tam dziewczyna pawki pasie - hej, wino, wino zieleno!
Pawki pasie, piórka zbiera, hej! tak! - hej, wino, wino zieleno!
I z tych piórek wieniec wije, hej! - hej, wino, wino zieleno!
I uwiła pełen wieniec - hej, wino, wino zieleno!
I we głowę go włożyła, tak! - hej, wino, wino zieleno!...
Skąd się wzięły bujne wiatry - hej, wino, wino zieleno!
I zerwały tej pannie wieniec - hej, wino, wino zieleno!
I wrzuciły do dunaju - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Wściekła biegła w kraj dunaju-gaju - hej, wino, wino zieleno!
Napotkała trzech rybałowców - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Rybaczkowie, bracia moi - hej, wino, wino zieleno!
Zarzućcież wy sieci swoje - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Wyciągnijcie pawin wieniec - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A cóż będzie za nagroda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Za nagroda od niewoda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A pierwszemu pawin wieniec - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A drugiemu srebrny kubek - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
A trzeciemu sama młoda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
Sama młoda, jak jagoda - hej, na dunaju masz, konopielkę masz!
- Ech, ty matko Ewo! - Nie wiesz, co twojej córce trzeba!
- Adamie, Adamie! - Daj nam nasze staranie!
- Eliaszu-proroku! - Daj córce wyjść za mąż do roku!
- Nie za jednego - to za drugiego!
- Nie za drugiego - to za trzeciego!
- Nie za trzeciego - to za czwartego!
- Nie za czwartego - to za mnie samego!!
- A jak nie za mnie samego?!... - To za psa czarnego!!! Tfu...!