Disco, Rżysko, California Andrzej Rosiewicz
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Daleko stąd,
tam, gdzie piękna Kalifornia,
jest piękny ląd
i jest piękna ziemia orna.
Daleko stąd,
na przedmieściach San Francisco,
pod wiatr, pod prąd
rośnie sobie młode rżysko.
Już się schodzi młody drób
na to rżysko,
na tym rżysku będzie klub,
będzie disco,
tu - przy drodze - stoi znak:
"Wieś Kisajło",
a na bramce za stodołą
stoi kogut - wykidajło
(i-hi, i-hi, i-hi).
Kaczor Donald - disco boy -
puszcza płyty,
sypie ziarno znakomite
i nastawia nową płytę.
Gąsienica smacznie śpi
w żyznej roli,
a na samym skraju pola...
kura tańczy rock and rolla.
Bo to jest disco,
di-dim-da-ra.
To moje wszystko,
tara-ra-ra,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
Bo to jest disco-ooo
disco - my love!
Kaczor płyty im nastawia
i gdakaniem ich zabawia,
ale w roztańczonym tłumie
nikt kaczora nie rozumie.
Dziobią równo w takt muzyki
młode kury z Ameryki.
Łypie okiem kogut stary...
Młode kury! I-hi, i-hi... Za dolary!
Bo to jest disco,
di-dim-da-ra.
To moje wszystko,
tara-ra-ra,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
Bo to jest disco-ooo
disco - my love!
Kaczor - zamiast filmy Wajdy -
pokazuje jakieś slajdy,
kładzie równo slajd przy slajdzie,
w slajdach zawsze coś się znajdzie.
Wbrew kultury i cenzury
pokazuje nagie kury,
młode kury ma wybrane,
do rosołu rozebrane.
Bo to jest disco,
di-dim-da-ra.
To moje wszystko,
tara-ra-ra,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
wiem to od lekarza...
Bo to jest disco-ooo
disco - my love!
tam, gdzie piękna Kalifornia,
jest piękny ląd
i jest piękna ziemia orna.
Daleko stąd,
na przedmieściach San Francisco,
pod wiatr, pod prąd
rośnie sobie młode rżysko.
Już się schodzi młody drób
na to rżysko,
na tym rżysku będzie klub,
będzie disco,
tu - przy drodze - stoi znak:
"Wieś Kisajło",
a na bramce za stodołą
stoi kogut - wykidajło
(i-hi, i-hi, i-hi).
Kaczor Donald - disco boy -
puszcza płyty,
sypie ziarno znakomite
i nastawia nową płytę.
Gąsienica smacznie śpi
w żyznej roli,
a na samym skraju pola...
kura tańczy rock and rolla.
Bo to jest disco,
di-dim-da-ra.
To moje wszystko,
tara-ra-ra,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
Bo to jest disco-ooo
disco - my love!
Kaczor płyty im nastawia
i gdakaniem ich zabawia,
ale w roztańczonym tłumie
nikt kaczora nie rozumie.
Dziobią równo w takt muzyki
młode kury z Ameryki.
Łypie okiem kogut stary...
Młode kury! I-hi, i-hi... Za dolary!
Bo to jest disco,
di-dim-da-ra.
To moje wszystko,
tara-ra-ra,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
Bo to jest disco-ooo
disco - my love!
Kaczor - zamiast filmy Wajdy -
pokazuje jakieś slajdy,
kładzie równo slajd przy slajdzie,
w slajdach zawsze coś się znajdzie.
Wbrew kultury i cenzury
pokazuje nagie kury,
młode kury ma wybrane,
do rosołu rozebrane.
Bo to jest disco,
di-dim-da-ra.
To moje wszystko,
tara-ra-ra,
disco - my love,
disco - my love,
disco - my love,
wiem to od lekarza...
Bo to jest disco-ooo
disco - my love!