Błogosławię zło Jacek Kaczmarski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
Chwyty na gitarę Winnetou3 ulubione
Błogosławię zło na ekranie niebieskim
Mój intymny kontakt z istotą gatunku.
Widzę i osądzam, jak Stwórcy namiestnik,
Taniec śmierci, zdrady, gwałtu i rabunku.
W naturalnych barwach, w dowolnym języku,
Z dźwiękiem tak klarownym, jak klarnet Mozarta
Sięgam po wieczorną porcję krwi i krzyku
Stamtąd, gdzie akurat ginie trzystu Spartan.
Nie brak mi współczucia. Wzburzam się i wzruszam;
Stwierdzam z satysfakcją, że doznałem szoku;
Niby balon szlochu kształt zyskuje dusza
Łzawią mi paprochy uczuć w chłodnym oku.
A na co dzień, w życiu – przydarza się rzadko
Żeby rzecz, co wstrząsa – ujrzeć jak na dłoni.
A gdy już się uda świadkiem być wypadku –
Dźwięki ktoś zagłuszy, widok ktoś przysłoni.
Ekran zaś niebieski szczegóły powtarza
Krwiście bezlitosne zbliżenia w zwolnieniach,
Chociaż w każdej chwili może je wymazać
Palcem tknięty pilot – podczerwień sumienia.
aMój intymny kontakt z istotą gatunku.
aWidzę i osądzam, jak Stwórcy namiestnik,
H0Taniec śmierci, zdrady, gwałtu i rabunku.
a E7 (a a/h a/c a/h)W naturalnych barwach, w dowolnym języku,
a a/h a/c a/hZ dźwiękiem tak klarownym, jak klarnet Mozarta
a a/h a/c a/hSięgam po wieczorną porcję krwi i krzyku
H0Stamtąd, gdzie akurat ginie trzystu Spartan.
a E7 (a a/h a/c a/d)Nie brak mi współczucia. Wzburzam się i wzruszam;
CStwierdzam z satysfakcją, że doznałem szoku;
A7Niby balon szlochu kształt zyskuje dusza
H0Łzawią mi paprochy uczuć w chłodnym oku.
C H0 (H0 E7)A na co dzień, w życiu – przydarza się rzadko
Żeby rzecz, co wstrząsa – ujrzeć jak na dłoni.
A gdy już się uda świadkiem być wypadku –
Dźwięki ktoś zagłuszy, widok ktoś przysłoni.
a E7 (a a/c a a/c)Ekran zaś niebieski szczegóły powtarza
Krwiście bezlitosne zbliżenia w zwolnieniach,
Chociaż w każdej chwili może je wymazać
Palcem tknięty pilot – podczerwień sumienia.
a E7 (a)






