Dwie Skały Jacek Kaczmarski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
Chwyty na gitarę Winnetou9 ulubionych
Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
Trzymam się obu w ciszy i zawiei -
Skały rozpaczy i skały nadziei
Obie prastare i obie rzeźbione
Siłą żywiołów nieświadomych znaczeń
Skałą rozpaczy – nadzieje stracone
Skałą nadziei – przetrwane rozpacze
Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
Od świtu do zmierzchu, od zmierzchu do świtu
Na skale grozy i skale zachwytu
Obie potężne i obie wspaniałe
Wbrew horyzontom posągowe pozy
Na skale grozy – zachwyty zwietrzałe
W skale zachwytu – ciemna ruda groz
Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
Czekały na mnie przecież od początku
Skała szaleństwa i skała rozsądku
Obie lekarstwem przeciw nudzie ducha
Obie modlitwy godne i przekleństwa
W skale szaleństwa – rozsądku grań krucha
W skale rozsądku – jaskinie szaleństwa
Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
Jedna dla drugiej lustrem i wyrzutem
A przecież z jednej energii wyklute
Łączy je w głębiach niewidoczny korzeń
Którym na trwałe w sedno bytu wbite
Tam, gdzie rozsądek – rozpaczą i grozą
Nadzieja – szaleństwem, szaleństwo – zachwytem
a F0 a F0Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
a F0 aTrzymam się obu w ciszy i zawiei -
G CSkały rozpaczy i skały nadziei
d H EObie prastare i obie rzeźbione
a F0/a a F0/aSiłą żywiołów nieświadomych znaczeń
a F0/a aSkałą rozpaczy – nadzieje stracone
C G CSkałą nadziei – przetrwane rozpacze
H E aPo sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
Od świtu do zmierzchu, od zmierzchu do świtu
Na skale grozy i skale zachwytu
Obie potężne i obie wspaniałe
Wbrew horyzontom posągowe pozy
Na skale grozy – zachwyty zwietrzałe
W skale zachwytu – ciemna ruda groz
Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
Czekały na mnie przecież od początku
Skała szaleństwa i skała rozsądku
Obie lekarstwem przeciw nudzie ducha
Obie modlitwy godne i przekleństwa
W skale szaleństwa – rozsądku grań krucha
W skale rozsądku – jaskinie szaleństwa
H E a F7Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach
b Fis0 b Fis0Na dwóch bliźniaczych zamieszkałem skałach
b Fis0 bJedna dla drugiej lustrem i wyrzutem
Gis CisA przecież z jednej energii wyklute
dis C FŁączy je w głębiach niewidoczny korzeń
b Fis0/gis b Fis0/gisKtórym na trwałe w sedno bytu wbite
b Fis0/gis bTam, gdzie rozsądek – rozpaczą i grozą
Cis Gis CisNadzieja – szaleństwem, szaleństwo – zachwytem
C F b Fis b






