Kniazia Jaremy nawrócenie Jacek Kaczmarski
-
55 ulubionych
-
1 ocena
Drży ze strachu czerń kozacza
Dęba stają osełedce
Kniaź Jarema się nawraca
Prawosławnej wiary nie chce
Złe przeczucie piersi dusi
Chłopom - Popy i Ikony
A on - Pan udzielny Rusi
Księstwo zbliża do Korony
Lat dwadzieścia duch w nim drzemał
Aż go rzymski Krzyż oświecił
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Straszny będzie dla swych dzieci
Jęczą głośno ruskie pany
- Zajrzyj w duszę swą, Władyko!
Wszak oddajesz wszystko za nic
I nas gubisz polityką!
Oczywista próśb daremność
Kniaź noc całą leżał krzyżem
- Kto mnie kocha pójdzie ze mną
Lub na palik go naniżę!
Lat dwadzieścia duch w nim drzemał
Aż go rzymski Krzyż oświecił
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Bogu krwawą Ruś poleci
- Nie dostaniesz się w pokorze
Na królewskie przedpokoje
Stanie w ogniu Zaporoże
Pójdzie w dym dziedzictwo twoje!
- Przed dziedzictwem chcę ojczyzny
Przed ojczyzną chcę zbawienia
Niech za chrystusowe blizny
Idą w ogień pokolenia!
Lat dwadzieścia duch w nim drzemał
Aż go rzymski Krzyż oświecił
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Dusz żarłoczny żar roznieci
- Krew dla ciebie, nie zaszczyty!
Wzgarda dla ruskiego księcia!
My dla Rzeczypospolitej
Jak paznokcie do przycięcia!
- Zechce przyciąć, to się sparzy
Bo ja krzyżem się zasłonię
Doczekają koroniarze
Wiśniowieckich na swym tronie!
Ku serc pokrzepieniu temat
Leży w krypcie szkłem przykryty
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Ojciec dzieci na pal wbitych
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Neofita, bo polityk
H
e
H
e
Dęba stają osełedce
H
e
D
Kniaź Jarema się nawraca
G
D
G
D
Prawosławnej wiary nie chce
a
H
e
Złe przeczucie piersi dusi
H
a
H
a
H
Chłopom - Popy i Ikony
a
H
A on - Pan udzielny Rusi
C
D
G
C
G
Księstwo zbliża do Korony
a
H
e
Lat dwadzieścia duch w nim drzemał
a
Aż go rzymski Krzyż oświecił
F
C
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
e
a
Straszny będzie dla swych dzieci
C
D
e
Jęczą głośno ruskie pany
- Zajrzyj w duszę swą, Władyko!
Wszak oddajesz wszystko za nic
I nas gubisz polityką!
Oczywista próśb daremność
Kniaź noc całą leżał krzyżem
- Kto mnie kocha pójdzie ze mną
Lub na palik go naniżę!
Lat dwadzieścia duch w nim drzemał
Aż go rzymski Krzyż oświecił
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Bogu krwawą Ruś poleci
- Nie dostaniesz się w pokorze
Na królewskie przedpokoje
Stanie w ogniu Zaporoże
Pójdzie w dym dziedzictwo twoje!
- Przed dziedzictwem chcę ojczyzny
Przed ojczyzną chcę zbawienia
Niech za chrystusowe blizny
Idą w ogień pokolenia!
Lat dwadzieścia duch w nim drzemał
Aż go rzymski Krzyż oświecił
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Dusz żarłoczny żar roznieci
- Krew dla ciebie, nie zaszczyty!
Wzgarda dla ruskiego księcia!
My dla Rzeczypospolitej
Jak paznokcie do przycięcia!
- Zechce przyciąć, to się sparzy
Bo ja krzyżem się zasłonię
Doczekają koroniarze
Wiśniowieckich na swym tronie!
Ku serc pokrzepieniu temat
Leży w krypcie szkłem przykryty
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
Ojciec dzieci na pal wbitych
Kniaź Jarema, Kniaź Jarema
e
a
Neofita, bo polityk
C
D
e