0
0

Rehabilitacja komunistów Jacek Kaczmarski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Winnetou
    36 ulubionych
Niepotrzebna jest do tego żadna filozofia,            a E
Żeby wiedzieć, że stworzenia akt — wymaga ofiar.      E7 a
Cóż dopiero, gdy się tworzy nowe świata zręby,        A7 d
Kiedy składa się ofiary i popełnia błędy.             d a E a
By się jednak sprawiedliwość spełniła dziejowa,       d E
Czas ofiary błędów — z czasem — zrehabilitować.       d E
Tym co wieku pół już w grobach — odpoczynek wieczny;  d a
Długa lista ofiar czeka na Sąd Ostateczny.            d a E7 a
Komunista, by się dostać na wspomnianą listę —        d C d a
Musiał być zabity przez innego komunistę.             d a E7 a

Grona mędrców komunizmu po nocach się pocą
Kto zasłużył na wskrzeszenie, a jeśli — to po co?
Kto się jeszcze przydać może, bo już chodzą słuchy,
Że marksiści potajemnie — wywołują duchy.
Jeden odpadł, bo przed światem prawdy się nie schowa:
Nie zamordowanoby go? To sam by mordował.
Inny też się nie nadaje, choć objęty czystką,
Gdyby żył — to jeszcze gorzej działoby się wszystko.
Niechby się inaczej zgięła historii sprężyna,
A rehabilitowalibyśmy dziś — Stalina.

Jednak dobrze jest pokazać raz całemu światu,
Że omyłki mogą się przydarzyć nawet katu.
I że kocha swe ubite potomstwo Ojczyzna
I potrafi — choć po latach — do błędów się przyznać.
Więc z powagą mówią, wznosząc stos zbutwiałych liści:
Jacy by z nich byli dzisiaj dobrzy komuniści!
Materializm historyczny na nowość się wybił
Udowadnia naukowo — co by było, gdyby…
Powie ktoś, że w tej balladzie intencja nieczysta…
Jam po prostu jest rusofil — antykomunista.


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry 4 głosy
anonim