0
0

Dziewięćdziesięciu siedmiu konfederatów w Pakości i Bagienny taniec tychże Jacek Kowalski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Winnetou
Gdy ksiądz wyszedł do kościoła w Pakości, zacnym mieście,  d F g C F
Wszyscy staliśmy w kościele, a marszałek na przedzie.      F g g a d

Gdy zaczęto gorzkie żale, pewien szlachcic przyszedł też
I powiada: - Moskwa jedzie! a marszałek mówi: - łżesz.

Gdy czytano jak w Ogrojcu Jezus lśnił krwawym potem,
Wszyscyśmy pozasypiali, warta spała pod płotem.

A kiedy się Podniesienie uroczyście zaczęło,
Zupełnie niepostrzeżenie tysiąc Moskwy przybyło.

Gdyśmy Ojcze nasz śpiewali, wpadł nieprzyjaciel wściekły,
A my z klasztora do bagien zaraz uciekaliśmy.

A gdy ksiądz komunię dawał i modlił się cudownie,
Wszyscyśmy się potopili co do jednego na dnie.

Była to Niedziela Kwietna, w Pakości, w Poście Wielkim,
W roku tysiąc siedemsetnym sześćdziesiątym dziewiątym.

Złota Wolność i Twój Krzyż                                 d F G A
Śród gromu trąb                                            d a
Dotąd nas dźwigały wzwyż,                                  d F G A
Dziś grążą w głąb.                                         d a
Dookoła woda, dookoła                                      d G
Drogi, lasy, pola połać goła,                              d a
Błota, Noteć, topiel niby smoła                            d F G e
I mokry dąb.                                               d a

Piekło czeka nas czy Raj,
Czy inny kres?
Teraz nam odpowiedź daj,
Jeżeliś Jest.
Dookoła woda, dookoła
Drogi, lasy, pola połać goła,
Błota, Noteć, topiel niby smoła
I mokry mech.

Czarna ziemia, szary łan
I siwy dym.
Jestem z Tobą, mówi Pan,
Jam Ojcem Twym!
Dookoła sama moja wola,
Drogi, wierzby, goła połać pola,
Błota, Noteć, topiel i topola,
I szelest trzcin.

Teraz odrzuć płacz i szloch,
Czas nadszedł ów,
Aby się zamienić w proch
I ożyć znów
Dookoła niebo i anioły,
Jezus, Maria, Józef, Apostoły
I Miłosiernego Płaszcza poły,
I Święty Duch.


Oceń to opracowanie
anonim