Ballada o bosmanie Pod Masztem
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
Opowiem wam dzisiaj czego byłem świadkiem
Gdyśmy do Hongkongu szli handlowym statkiem
Rejs się zaczął dobrze, wiało od zachodu
Przeczuwać nic złego nie było powodu
Lecz nim się w pokerze zdarła pierwsza talia
Wyszło na jaw że nasz bosman to kanalia
W kajucie Starego regularnie gościł
A dla marynarzy nie miał krzty litości
Bosman się Staremu ciągle podlizuje
Nawet mu śniadanie do kajuty nosi
Na nas tylko wrzeszczy: wy parszywe dranie
Trza by ich wychłostać, panie kapitanie!
Bosman sam był draniem: lżył nas i okradał
Radził też, by głośno nikt o tym nie gadał
Bo przecież kapitan nie dałby nam wiary
Że bosman rum kradnie i nasze suchary
Ale gdy kukowi za nic dał po pysku
Rudy Jim wyszeptał: dość tego ucisku
Bosman się doigrał! Już dziś mi go szkoda!
Bo na każde bydlę znajdzie się metoda
A wieczorem stała się rzecz niesłychana
Jim na rum zaprosił naszego bosmana
Bydlak wypił ponad siedem i pół kwarty
Nie chciał dać się upić, lecz Jim był uparty
Czy wystarczy rumu - było trochę strachu
Ale w końcu bosman padł jak worek piachu
Wtedy Jim zawołał: zaraz wam pokażę
Jak się zabawimy z pijanym żeglarzem
Najpierw go w try miga pozbawił ubrania
I do worka z żagli upakował drania
Potem nas zawołał: chodźcie, zobaczycie
Co za świnia w worku dynda na bukszprycie
Baliśmy się wszyscy, co powie kapitan
Czyś ty sobie Jimmy biedy nie napytał
A kapitan na to: Dawno już pokusa
Brała mnie, by jakoś pognębić lizusa
G
C
E
A
Gdyśmy do Hongkongu szli handlowym statkiem
D
- C
G
Rejs się zaczął dobrze, wiało od zachodu
G
C
E
A
Przeczuwać nic złego nie było powodu
D
- C
G
Lecz nim się w pokerze zdarła pierwsza talia
H
e
Wyszło na jaw że nasz bosman to kanalia
C
G
D
G
W kajucie Starego regularnie gościł
H
e
A dla marynarzy nie miał krzty litości
C
G
D
G
Bosman się Staremu ciągle podlizuje
G
C
D
G
Nawet mu śniadanie do kajuty nosi
G
C
D
G
Na nas tylko wrzeszczy: wy parszywe dranie
H
- C
D
G
Trza by ich wychłostać, panie kapitanie!
C
G
D
G
Bosman sam był draniem: lżył nas i okradał
Radził też, by głośno nikt o tym nie gadał
Bo przecież kapitan nie dałby nam wiary
Że bosman rum kradnie i nasze suchary
Ale gdy kukowi za nic dał po pysku
Rudy Jim wyszeptał: dość tego ucisku
Bosman się doigrał! Już dziś mi go szkoda!
Bo na każde bydlę znajdzie się metoda
A wieczorem stała się rzecz niesłychana
Jim na rum zaprosił naszego bosmana
Bydlak wypił ponad siedem i pół kwarty
Nie chciał dać się upić, lecz Jim był uparty
Czy wystarczy rumu - było trochę strachu
Ale w końcu bosman padł jak worek piachu
Wtedy Jim zawołał: zaraz wam pokażę
Jak się zabawimy z pijanym żeglarzem
Najpierw go w try miga pozbawił ubrania
I do worka z żagli upakował drania
Potem nas zawołał: chodźcie, zobaczycie
Co za świnia w worku dynda na bukszprycie
Baliśmy się wszyscy, co powie kapitan
Czyś ty sobie Jimmy biedy nie napytał
A kapitan na to: Dawno już pokusa
Brała mnie, by jakoś pognębić lizusa
Najpopularniejsze piosenki Pod Masztem
Podobni wykonawcy
Marek Szurawski
4 piosenki
Sąsiedzi
11 piosenek
Segars
5 piosenek
Qftry
12 piosenek