0
0

Wait for it The Broadway Musical

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Średni Tonacja C
    8 ulubionych
[Intro]
C a e (x2)

[Zwrotka]
CTheodosia a writes me a letter every e day
CI'm keeping the bed a warm while her husband is ae way
CHe's on the British side in a Georgia
He's e trying to keep the colonies in line
CBut he can keep all of a Georgia
Theoe dosia, she's mine

[Refren]
CLove doesn't discrimiFnate between the sinners and the Gsaints, it takes and it takes and it takes
And a we keep loving anywayF, we laugh and we Ccry and we break and we Gmake our mistakes
And a if there's a reason FI'm by her side when Cso many have tried  G 
Then I'm willing to a wait for it  F 
I'm willing to Gwait for it

[Zwrotka]
CMy grandfather was a a fire and brimstone e preacher
CBut there are things that the a homilies and hymns won't e teach ya
CMy mother was a a genius
My e father commanded respect
CWhen they died they a left no instructions
e Just a legacy to protect

[Refren]
CDeath doesn't discrimiFnate between the sinners and the Gsaints, it takes and it takes and it takes
a We keep living anywayF, we rise and we Cfall and we break and we Gmake our mistakes
a And if there's a reason FI'm still alive while Ceveryone who loves me has Gdied
I'm willing to a wait for it F 
I'm willing to Gwait for it

[Bridge]
a (Wait for it, Fwait for it)
CI am the one thing in Glife I can conta rol  F 
CI am inimitable, GI am an original a      F 
CI'm not falling Gbehind or running a late  F 
CI'm not standing Gstill, I am lying in a wait  F 

CHamilton faces an Gendless uphill a climb   F 
CHe has something to prove, Ghe has nothing to loa se   F 
CHamilton's pace is reGlentless, he wastes no a time   F 
CWhat is it like in e his shoes?

a Hamilton doesn't hesitate,F he exhibits no reCstraint and he takes and he takes and he takes
And a he keeps winning anywayF, changes the Cgame he plays and he raises the stakes
And a if there's a reason Fhe seems to thrive when Cso few survive, then Ggoddamni
I'm willing to a wait for it F 
I'm willing to Cwait for it

a Life doesn't discrimiFnate between the sinners and the Csaints, it takes and it Gtakes and it takes
a We keep living anywayF, we rise and we Cfall and we break and we Gmake our mistakes
And a if there's a reason FI'm still alive while Cso many have died,G then I'm willing to—

a  F  C  GWait for it
a  F    Wait Cfor it G 
C

TŁUMACZENIE PL - STUDIO ACCANTUS:
Teodozja listy wysyła mi co dzień
ogrzewam łóżko jej odkąd mąż wyjechał gdzieś
podobno walczy teraz w Georgii
porządek tam z kolonią zrobić ma
niech sobie bierze całą Georgię
Teodozję mam ja

miłość tak pazerna jest
czy uświęcona czy to grzech
chce więcej i więcej i więcej
mimo to kochamy wciąż
raz śmiech a raz łzy
ciągle błąd
popełniamy za błędem
czekam cierpliwie wiem czemu chce
spośród wielu wybrać mnie
i mówię sobie nie spiesz się
mówię sobie nie spiesz się

mój dziadek który był pastorem straszył wszystkich piekłem
tak dużo rzeczy jednak jest o których biblia nie wie
pamiętam matki geniusz
szacunek miał ojciec jak nikt
zostawili po sobie dziedzictwo
bez wskazówek jak dalej mam żyć

śmierć nie zastanawia się
bierze grzeszników, świętych też
chce więcej i więcej i więcej
mimo to żyjemy wciąż
raz śmiech a raz łzy
ciągle błąd
popełniamy za błędem
czekam cierpliwie wiem czemu śmierć
wzięła tych co kochali mnie
mówię sobie nie spiesz się
mówię sobie nie spiesz się

wszystko na świecie ma powód swój i czas
dobry moment przyjdzie sam
po co się wyrywać mam
choć wyglądam tak jakbym w miejscu stał
zawsze czekam na odpowiedni znak

Hamilton wciąż obsesyjnie w górę gna
chciałby wspiąć się na szczyt
nie ma do stracenia nic
Hamilton wciąż działać chce jego wróg to czas
jak to jest kimś takim być?

Hamilton nie waha się
nawet rozsądkowi wbrew
chce więcej i więcej i więcej
wciąż dostaje czego chce
gra w swoją grę
własne zasady w niej depcze

czekam cierpliwie choć kolejny raz
on śmieje mi się w twarz
powtarzam znów do cholery nie spiesz się
mówię sobie nie spiesz się

los nie zastanawia się
czy ktoś dziękuje mu czy chce
wciąż więcej i więcej i więcej
mimo to walczymy wciąż
raz śmiech a raz łzy
ciągle błąd
popełniamy za błędem
czekam cierpliwie wiem czemu śmierć
oszczędza ciągle mnie
i mówię sobie
nie spiesz się

Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
anonim