Wszystko zajęte Bronisław Opałko
Tekst piosenki
-
2 oceny
Jadę po nocce swoim zaporożcem
Pomarańczowym, choć już nie nowym
Świat podskakuje i przed szybą tańczy
Pięknie się jedzie w mechanicznej pomarańczy
Czas zaparkować, do domu się zbierać
Wjeżdżam na parking i oczy przecieram...
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
I nie ma co tu stać
Jest mi zarazem smutno i grustno
Czas, by przepłukać czymś jamę ustną
Wpadnę do baru tuż tuż za kinem
Zjem mielonego, poznam dziewczynę
Nad szkłem pomarzę sobie przy barze
Wchodzę do środka i - koniec marzeń...
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
I nie ma co tu stać
Już wiem, co zrobię, wezmę gdzie władzę
Na pewno dobrze sobie poradzę
Będę miał stołek, biurko i wszystko
Pędzę do gmachu rady magistrów
Portier rozkłada ręce, niestety
I pokazuje mi gabinety...
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
I nie ma co tu stać
Gdy za mój żywot grzeszny, wszeteczny
Poda mi wyrok Sąd Ostateczny -
Pobyt w inferno penitencjarnym
I wiekuistym zakładzie karnym -
Może Mefisto z krogulczym nosem
Powie, zerkając w piekielny notes...
Niestety, mamy wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Niestety, mamy wszystko zajęte
Idź pan do raju bram!
Pomarańczowym, choć już nie nowym
Świat podskakuje i przed szybą tańczy
Pięknie się jedzie w mechanicznej pomarańczy
Czas zaparkować, do domu się zbierać
Wjeżdżam na parking i oczy przecieram...
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
I nie ma co tu stać
Jest mi zarazem smutno i grustno
Czas, by przepłukać czymś jamę ustną
Wpadnę do baru tuż tuż za kinem
Zjem mielonego, poznam dziewczynę
Nad szkłem pomarzę sobie przy barze
Wchodzę do środka i - koniec marzeń...
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
I nie ma co tu stać
Już wiem, co zrobię, wezmę gdzie władzę
Na pewno dobrze sobie poradzę
Będę miał stołek, biurko i wszystko
Pędzę do gmachu rady magistrów
Portier rozkłada ręce, niestety
I pokazuje mi gabinety...
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Oj, skurkowane, wszystko zajęte
I nie ma co tu stać
Gdy za mój żywot grzeszny, wszeteczny
Poda mi wyrok Sąd Ostateczny -
Pobyt w inferno penitencjarnym
I wiekuistym zakładzie karnym -
Może Mefisto z krogulczym nosem
Powie, zerkając w piekielny notes...
Niestety, mamy wszystko zajęte
Zajęte każde miejsce
Niestety, mamy wszystko zajęte
Idź pan do raju bram!