Ostatni Oddech Dj Decibel

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ocena
Ref. Ostatni oddech, zanim serce ustanie,
Aby zapamiętać ludzi, tych których kochałem.
Zabieram ich w pamięci na drugą stronę,
Będę żył tym dla nich, Ostatni oddech.


1.To jest miłość, uczucie którym ich darzę,
Tych najbliższych, co pomagają, gdy stanę.
Gdy przechodzę piekło, są przy mnie, by ratować.
Słowa pociechy 'nie łam się' gdy chcę zrezygnować.
Bo zaczynają się schody, wizja wielu pięter,
Gdy myślę o tym, tracę grunt, dla nich stoję chociaż chwiejnie.
Niepewnie, gdzieś pobłądziłem z duchem walki,
To chyba jest ta chwila, która czatuje na słabszych.
Zwykły człowiek, nie będę bohaterem,
Mam też chwile zwątpienia, które sterują okrętem.
Prowadzą mnie gdzieś, na szerokie morza,
W takie miejsce, gdzie głupieje nawet kompas.
Do kąt droga, nie wiem, chce to przerwać,
Czuję rękę na ramieniu, taka pomoc jest niezbędna.
Z miłości interwencja, zanim życie oddam,
W każdym wersie to podkreślę, że ich kocham, oniboja.


Ref. Ostatni oddech, zanim serce ustanie,
Aby zapamiętać ludzi, tych których kochałem.
Zabieram ich w pamięci na drugą stronę,
Będę żył tym dla nich, Ostatni oddech.


2.Sporo rzeczy wymaga wielkich poświęceń,
Jeśli chodzi o nich wszystkich, dam się zabić za ich szczęście.
Wyrzeczenia, dla nich jestem gotowy,
Ruszę w każdą misję, gdy ktoś będzie zagrożony.
Zginie ten ktoś, ten który robić chce podkopy,
Rozpętam wojnę, mówię całkiem serio.
I wiele rzeczy, by nie spotkało ich nic złego,
Nie pozwolę na to, poznają mnie z walką.
Nawet naprzeciwko stu tysięcznej armii z samą szablą,
Zabiję ich wszystkich, zostanie tylko popiół.
Wiara przenosi góry, gdy Boga masz u boku,
Z nim dam rady, nikt jeszcze nie przegrał.
Zanim z nim się zobaczę, zapewnię bliskim miłe przejścia,
Te wspomnienia, o których zawsze się pamięta.
Nie ważne jaki byłem, ważne co mnie wypełnia,
Nie było nigdy ceny, tak to zapamiętaj.



Ref. Ostatni oddech, zanim serce ustanie,
Aby zapamiętać ludzi, tych których kochałem.
Zabieram ich w pamięci na drugą stronę,
Będę żył tym dla nich, Ostatni oddech.


3.Nie wiem po co jestem na Ziemi, ale wiem jedno,
Rodzina zawsze będzie pierwsza, ponad złote berło.
Ponad moje zdrowie, ich życie jest ponad czasem,
Ludzie są śmiertelni, lecz nieśmiertelnie tworzą pamięć.
Nie zastąpisz tego niczym, to moje zdanie,
Poczujesz zmianę, gdy odejdzie ktoś kogo kochałeś.
Nie życzę tego nikomu, nawet wrogom,
Czarny karawan, krzyż i kwiaty, policzki mokną.
Ponad głową rozciąga się królestwo,
Teraz wiem, na dobre i na złe, rodzinę pierwszą.
Trzeba mieć, intuicja, serce mówi,
Że na pierwszy plan, powinny wejść w ich zasługi.
Ich starania, bo widzę w nich poświęcenie,
Zawsze o tym wspomnę, chociaż bym z tych ludzi cedę.
Tak będzie nawet, gdy stracę jakiś szczebel,
Oni są dla mnie najważniejsi na świecie.


Ref. Ostatni oddech, zanim serce ustanie,
Aby zapamiętać ludzi, tych których kochałem.
Zabieram ich w pamięci na drugą stronę,
Będę żył tym dla nich, Ostatni oddech.




Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby 1 głos
anonim