Ballada o trzeźwym diable Krzysztof Daukszewicz
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
55 ulubionych
Pod w
Z d
Di
An
Ho
Ch
I
Poc
Ho
Ro
Wy
Poc
Ho
Mi
A
Poc
Ho
A
Czy d
Pa
Ho
a
ieczór dobrze było, gdy naG
polu pełnym za
bóżZ d
C
iabłem się spotkał dobry Pan i G
Jego Anioł SE7
tróżDi
a
abeł był zdrowy jC
ak ten rydz, po G
prostu czart na sE7
chwałAn
a
ioł, zalany w drG
obny mak, na nogach ledwo a
stałHo
a
! Ho! Na G
nogach ledwo a
stałCh
a
łop, gdy usłyszał BosG
ki głos, poprosił ich na sa
tronęI
C
poczęstował z flachy wprost wybG
ornym samogoE7
nemPoc
a
iągnął zdrowo AC
nioł Stróż i fG
lachę Panu E7
dałA
ca
zart do gardła nG
ie lał nic, a czart się tylko śa
miałHo
a
! Ho! A oG
n się tylko śa
miałRo
a
botnik, co z roboty szedł, przez dG
rogi asfalta
oweWy
C
ciągnął z torby chleba pół i G
tyleż "WyborE7
owej"Poc
a
iągnął zdrowo AC
nioł Stróż i fG
lachę Panu E7
dałA
ca
zart do gardła nG
ie lał nic, a czart się tylko śa
miałHo
a
! Ho! OG
n się tylko śa
miałMi
a
nister wyznań witał się z G
Panem jak z własna
ym bratemA
C
potem piękny toast wzniósł wybG
ornym "AraraE7
tem"Poc
a
iągnął zdrowo AC
nioł Stróż i fG
lachę Panu E7
dałA
ca
zart do gardła nG
ie lał nic, a czart się tylko śa
miałHo
a
! Ho! OG
n się tylko śa
miałA
a
rano, gdy ich dopadł kac G
w przydrożnym wiea
jskim rowieC
Anioł do Pana rzecze tak: "Mój G
dobry Boże, E7
powiedzCzy d
a
iabeł sobie wszC
ył, czy co, żeG
trzeźwy muE7
si być?"Pa
a
n odpowiedział: "SpG
ójrz na kraj, on już nie musi pa
ić"Ho
a
! Ho! OG
n już nie musa
i pić