Reduta Mariusz Zadura
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
Znów świt jak szary kocur chyłkiem nadbiegł z mroku
Rozgadały się ptaki za ziemianki progiem
A my z wbitym pod czaszkę, że w tył ani kroku
Walczymy od tygodnia z niewidzialnym wrogiem
A my z wbitym pod czaszkę, że w tył ani kroku
Walczymy od tygodnia z niewidzialnym wrogiem
Pułkownik na inspekcję dojechać nie może
Porucznik z kapitanem zniknęli bez śladu
Nawet sierżant się poczuł wczoraj dużo gorzej
I do szpitala zabrał pół żarcia ze składu
Nawet sierżant się poczuł wczoraj dużo gorzej
I do szpitala zabrał pół żarcia ze składu
Najstarszy z nas trzy belki przyszyte ma dumnie
I nie wie nawet, jak się włącza radiostację
Prysnęlibyśmy dawno z tego miejsca tłumnie
Ale w sądzie polowym tylko kat ma rację
Prysnęlibyśmy dawno z tego miejsca tłumnie
Ale w sądzie polowym tylko kat ma rację
Wreszcie łącznik z dowództwa przywlókł się rowerem
Przywożąc świeży rozkaz: „Wytrwać aż do końca!”
Lecz odjeżdżając, krzyczał: „Wiejcie stąd w cholerę!”
Gdy nagle na zachodzie rozkwitły dwa słońca
Lecz odjeżdżając, krzyczał: „Wiejcie stąd w cholerę!”
Gdy nagle na zachodzie rozkwitły dwa słońca
Licznik Geigera zawył w namiocie komendy
A my, oślepli błyskiem, zamarliśmy w strachu
Nie wierząc, że to koniec żołnierskiej legendy
O nas, dzielnych obrońcach stu hektarów piachu
Nie wierząc, że to koniec żołnierskiej legendy
O nas, dzielnych obrońcach stu hektarów piachu
Od wczoraj sam zostałem, nie żyją już wszyscy
Umieram, pisząc, że słodko jest ginąć za Patrię,
By męstwo nasze mogli sławić historycy
A nad grobem herosów grzmieć salwy armatnie
By męstwo nasze mogli sławić historycy
A nad grobem herosów grzmieć salwy armatnie
fis
h
fis
Rozgadały się ptaki za ziemianki progiem
fis
h
D
Cis
A my z wbitym pod czaszkę, że w tył ani kroku
h
Cis
fis
h
Walczymy od tygodnia z niewidzialnym wrogiem
fis
Cis
fis
Fis
A my z wbitym pod czaszkę, że w tył ani kroku
h
Cis
fis
h
Walczymy od tygodnia z niewidzialnym wrogiem
fis
Cis
fis
Pułkownik na inspekcję dojechać nie może
Porucznik z kapitanem zniknęli bez śladu
Nawet sierżant się poczuł wczoraj dużo gorzej
I do szpitala zabrał pół żarcia ze składu
Nawet sierżant się poczuł wczoraj dużo gorzej
I do szpitala zabrał pół żarcia ze składu
Najstarszy z nas trzy belki przyszyte ma dumnie
A
E
h
fis
I nie wie nawet, jak się włącza radiostację
A
E
h
Cis
Prysnęlibyśmy dawno z tego miejsca tłumnie
D
A
h
fis
Ale w sądzie polowym tylko kat ma rację
fis
Cis
fis
Fis
Prysnęlibyśmy dawno z tego miejsca tłumnie
h
Cis
fis
h
Ale w sądzie polowym tylko kat ma rację
fis
Cis
fis
Wreszcie łącznik z dowództwa przywlókł się rowerem
Przywożąc świeży rozkaz: „Wytrwać aż do końca!”
Lecz odjeżdżając, krzyczał: „Wiejcie stąd w cholerę!”
Gdy nagle na zachodzie rozkwitły dwa słońca
Lecz odjeżdżając, krzyczał: „Wiejcie stąd w cholerę!”
Gdy nagle na zachodzie rozkwitły dwa słońca
Licznik Geigera zawył w namiocie komendy
A my, oślepli błyskiem, zamarliśmy w strachu
Nie wierząc, że to koniec żołnierskiej legendy
O nas, dzielnych obrońcach stu hektarów piachu
Nie wierząc, że to koniec żołnierskiej legendy
O nas, dzielnych obrońcach stu hektarów piachu
Od wczoraj sam zostałem, nie żyją już wszyscy
Umieram, pisząc, że słodko jest ginąć za Patrię,
By męstwo nasze mogli sławić historycy
A nad grobem herosów grzmieć salwy armatnie
By męstwo nasze mogli sławić historycy
A nad grobem herosów grzmieć salwy armatnie
Najpopularniejsze piosenki Mariusz Zadura
- 11 Wizyta
- 12 Widok z okna
- 13 Chłopcy
- 14 Chandra
- 15 Był jazz
- 16 Reduta
- 17 Apokalipsa w dwóch obrazach
- 18 Okruszyna
- 19 Szkic do portretu (Bellon)
- 20 Apokalipsa we dwóch obrazach