0
0

Wizyta Mariusz Zadura

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Winnetou
Są takie noce, kiedy strach do gardła skacze            a e
Listopadowy, mroczny jak piekielna czeluść              a e
Gdy przed północą ktoś do drzwi mych zakołacze          d e
I cichym głosem żebrze „otwórz przyjacielu”             d E
Wstaję ze snu wyrwany, lampa ręce parzy                 a e
Myśląc już, że to tylko wicher drzwiami miota           a e
Lecz zza okiennic słyszę „wpuść nas gospodarzu”         d e
A gdy przekręcę zamek wchodzą krokiem kota              d E

Ci co zniknęli nagle by nie wrócić więcej               F e a
Zabrani w środku nocy bez jednego słowa                 F G d E
Chowają w głąb rękawów bez paznokci ręce                F e a
W więziennych czapkach na przedwcześnie siwych głowach  F G a

Wchodzą siadają wkoło, proszą podać wódki
Gdy drżącą ręką leję, dziękują skinieniem
I chwilę siedzą cicho zapijając smutki
Choć dobrze wiem, że każdy z nich jest tylko cieniem
A gdy wybije wreszcie północ zegar stary
Tak jak przybyli chyłkiem znikają w ciemności
I już po chwili nie wiem czy to były mary
Czy rzeczywiście miałem dzisiaj takich gości

Tych co zniknęli nagle, by nie wrócić więcej
Zabrani w środku nocy bez jednego słowa
Chowając w głąb rękawów bez paznokci ręce
W więziennych czapkach na przedwcześnie siwych głowach

Błąkają się bez celu po ojczystej ziemi
Co choć przyjęła ciała, nie chce przyjąć duszy
Rozdartej bezlitośnie rękami bratniemi
Za jedną i tą samą mazowiecką gruszę

I tak się będą błąkać i do serc kołatać
I polskie niepokoić nocami sumienie
Dopóki brat się waży podnieść dłoń na brata
I żyje na tej ziemi kainowe plemię


Oceń to opracowanie
anonim