Mały Świat Paweł Wójcik
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
3 ulubione
Upalny dzień wolno się snuje
Bocian obiadu szuka na łące
Na czystym niebie jastrząb kołuje
Kot się wygrzewa z kotką na słońcu
Brzemienna suka śpi pod jabłonią
Na najpiękniejszą chwilę czeka
On Mały Świat swój tuli w dłoniach
Na stole kubek świeżego mleka
On się nie przyzna, że jest jak wosk
Sam siebie nie znał przez tyle lat
On teraz wie, że nie ma trosk
Kiedy przytula swój Mały Świat
On jest zbyt twardy on jest jak ściana
Nie może wiedzieć nikt o tym, że
Ten mały świat, co śpi na kolanach
Może z nim zrobić, co tylko chce
On dumnie przeżył już tyle lat
W życiu przed Bogiem tylko klękał
A teraz w serce trafił go świat,
Maleńki Świat, w krótkich spodenkach
I najważniejsze są sprawy dwie
I nie ma w życiu nic ważniejszego
Pierwsza to Świata Małego śmiech
Druga – zabawa w ganianego
Nieść na barana, iść byle gdzie
Zbierać kamyki, śpiewać piosenkę
Być w raju albo na piekła dnie
Byle swój Świat trzymać za rękę
A kiedy zwykłym prawem natury
Zatrzyma się karawan dat
To przecież można także i z góry
Chronić przed światem swój Mały Świat
e
Bocian obiadu szuka na łące
H7
Na czystym niebie jastrząb kołuje
C
Kot się wygrzewa z kotką na słońcu
H7
Brzemienna suka śpi pod jabłonią
G
Na najpiękniejszą chwilę czeka
D
On Mały Świat swój tuli w dłoniach
e
Na stole kubek świeżego mleka
H7
On się nie przyzna, że jest jak wosk
Sam siebie nie znał przez tyle lat
On teraz wie, że nie ma trosk
Kiedy przytula swój Mały Świat
On jest zbyt twardy on jest jak ściana
Nie może wiedzieć nikt o tym, że
Ten mały świat, co śpi na kolanach
Może z nim zrobić, co tylko chce
On dumnie przeżył już tyle lat
W życiu przed Bogiem tylko klękał
A teraz w serce trafił go świat,
Maleńki Świat, w krótkich spodenkach
I najważniejsze są sprawy dwie
I nie ma w życiu nic ważniejszego
Pierwsza to Świata Małego śmiech
Druga – zabawa w ganianego
Nieść na barana, iść byle gdzie
Zbierać kamyki, śpiewać piosenkę
Być w raju albo na piekła dnie
Byle swój Świat trzymać za rękę
A kiedy zwykłym prawem natury
Zatrzyma się karawan dat
To przecież można także i z góry
Chronić przed światem swój Mały Świat