Dusza Projekt Nasłuch

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Toast za kraj naszych dziadków,
pijmy za to co dali nam w spadku, Polska,
wypijmy za emigrantów,
bo brakuje ich nam na melanżu, Polska,

Toast za kraj naszych dziadków,
pijmy za to co dali nam w spadku, Polska,
wypijmy za emigrantów,
bo brakuje ich nam na melanżu,

Dwadzieścia milionów ludzi czeka na cud,
obiecał w chuj Tusk, a mamy chuj znów,
dwadzieścia rodzin dziś komornik wyjebał na bruk,
dwadzieścia złotych znów potrącił mi jebany ZUS,
jebany Lepper wygania mnie tam gdzie jest troszkę cieplej,
gdzie ktoś mądry nie dał psom tylu uprawnień,
jebać rząd i sąd i jebać psiarnie,
jebać PIS PO, jebać Lecha z Jarkiem,
znów Polska, znowu nie mam pracy, kasy,
nie mam zwrotu podatku a każą płacić go,
a legalnych haraczy mamy wszyscy dość ,
ale kurwa wymyśl coś a będziesz gość,
Polska, CBŚ, CBA, CBN, RFN, NRD i kurwa kominiarzy sto,
lecz chcesz wyjebać sztos,
wszystko fiskus zabiera,
wkurwia ich czyjś sos, synów Izraela.

Toast za kraj naszych dziadków,
pijmy za to co dali nam w spadku, Polska,
wypijmy za emigrantów,
bo brakuje ich nam na melanżu, Polska,

Toast za kraj naszych dziadków,
pijmy za to co dali nam w spadku, Polska,
wypijmy za emigrantów,
bo brakuje ich nam na melanżu,

Polska, te same mordy na tych samych stołkach,
wkurwiają nas niezmiennie jak cena Bolsa,
w polskich domach, na stołach już Żołądkowa Gorzka,
choć wiem, że i ona będzie droższa,
Polska, tu się wkurwiasz bo pensja jest w złotówkach,
praca jest żmudna, gęby są głodne, a ceny w funtach,
sztuki ubierają się po lumpach,
a chcą w sukniach na bal, żeby zabrał je sułtan,
małolaci walą kreski w nozdrza,
nie ma tu dla nich perspektyw, to kiepski obszar,
ich problemy mają większy rozmiar gdy są trzeźwi,
a z proszkiem w zatokach ten świat jest weselszy w chuj,
nie ma szans na cud, wszędzie syf i brud.
Świeży tynk nie ukryje wszystkich krzywd i bólu
Ludzkie łzy rekompensuje kwit
Ja go zrobię tu na miejscu albo umrę próbując




Oceń to opracowanie
anonim