0
0

Karczmareczka Szanty

Jak stary statek opadłem na dno,    D G e D
Maszty połamał wiatr,               h D A
Kotwicę gdzieś wyrzucił sztorm,     D G e D
Zostałem całkiem sam.               h A D

Ref:
Hej! Mała karczmareczko             fis G e D
Płyniesz w tej mgle jak kwiat,      fis G D
Pijanych spojrzeń ocean grzeszny …  fis G e D
Pozwól bym zerwał go ja.            h A D

Opowiadałem historii wiele,
Słuchali mnie całą noc:
O żaglach co z anielskiej bieli
Złocisty pruły mrok.

Chciałem byś ty słuchała też,
Widzieć twój śmiech i łzy -
Lecz wciąż znikałaś gdzieś,
By potem znowu przyjść.

I choć tak bardzo się starałem
By skryć mych tysiąc wad,
Wciąż kapitana udawałem
A ty mi rzekłaś tak:

Porwij mnie z sobą w snach,
Wiem, że dopłyniesz na świata
kraniec,
A razem z tobą ja!


Oceń to opracowanie
anonim