0
0

Przemytniczy szlak Szanty

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Tonacja fis
    5 ulubionych
Byl to fisrok czterdziesty czwarty i lipEcowy wstawal dzien
Bladym fisswitem port spoAwity jeszcze Etrwal w spokojnym snie
Lecz na fiskei kilku Achlopców przy handEszpakach trudzi Hsie
By wyfiszywic swa roAdzine, by zaErobic znów na chleb

Niechaj fiswiatr nas proEwadzi znów
na fisprzemyEtniczy fisszlak!

Teraz fiscumy juz rzucone w górze Eblyszczy zagli biel
I juz fiskotwa na Apokladzie i znów Ekrzyk „all hands on deck
Horyfiszontu metna Alinia to najEblizszy dla nas Hcel
Potem fiswschodnie brzegi AStanów by znów Eforsa cieszyc sie

Niechaj fiswiatr nas proEwadzi znów
na fisprzemyEtniczy fisszlak!

Lajba fispchala nas przed siebie cale Enoce, cale dnie
A w lafisdowniach pod herAbata czysty Erum kolysal sie
Plynne fiszloto w Nowym AJorku kupcy Ebrali tak jak Hnic
Stary Szmugler znów przy kasie szybki przemyt, szybki zysk

Niechaj fiswiatr nas proEwadzi znów
na fisprzemyEtniczy fisszlak!

Ale fisprzeciez przyjdzie dzien, gdy parEszywe morskie psy
W swych strafiszniczych brudnych Azbrojach na nam Edrodze stana i
Wnet stofisczymy bój nieArówny albo Eoni albo Hmy
Szmuglefisrami zostaAniemy az do Ekonca naszych dni

Niechaj fiswiatr nas proEwadzi znów
na fisprzemyEtniczy fisszlak!

Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie 6 głosów
anonim