Zamieszkajmy w snach Wacław Masłyk
Tekst piosenki
Gdy noc zaśnie naga i błękitna,
A fiołki pachną już w ogrodach,
Ciepłym zmierzchem usta nam rozkwitną,
Aniołowie po błękitnych zejdą schodach.
A więc zamieszkajmy w naszych snach,
A więc zamieszkajmy w naszych snach.
Senna fala zieleń z bielą plącze.
Czyje stopy pośród naszych śladów?
Dach oplotły ciemne, wiotkie pnącze
I leniwie kapią gwiazdy na dół.
A więc zamieszkajmy w naszych snach,
A więc zamieszkajmy w naszych snach.
Wszystkie drogi zasną na twym progu,
By nikt ciebie nie obudził później.
Księżyc wędrujący po rozłogach
Delikatnie twoje włosy muśnie.
A więc zamieszkajmy w naszych snach,
A więc zamieszkajmy w naszych snach.
Tudu dudu…
A fiołki pachną już w ogrodach,
Ciepłym zmierzchem usta nam rozkwitną,
Aniołowie po błękitnych zejdą schodach.
A więc zamieszkajmy w naszych snach,
A więc zamieszkajmy w naszych snach.
Senna fala zieleń z bielą plącze.
Czyje stopy pośród naszych śladów?
Dach oplotły ciemne, wiotkie pnącze
I leniwie kapią gwiazdy na dół.
A więc zamieszkajmy w naszych snach,
A więc zamieszkajmy w naszych snach.
Wszystkie drogi zasną na twym progu,
By nikt ciebie nie obudził później.
Księżyc wędrujący po rozłogach
Delikatnie twoje włosy muśnie.
A więc zamieszkajmy w naszych snach,
A więc zamieszkajmy w naszych snach.
Tudu dudu…