0
0

Bajeczka z perspektywki Jacek Kaczmarski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Początkujący
    1 ulubiony
Raz na wysaepce E7oblegaanej
Żywiaołkiem wrE7ogich maórz
Panował z śwaitką sE7wą — tyraanek
Nad mailionE7kami dausz.

W więzionkach czCasik G7narodCkowi
Z dziConka na dzG7ionek płCynął
Tyranek H7zaś się wił i głowił
Jak włE7adzkę mieć — nie gainąc.


Wysepka nikła z wszystkich stronek
W żarłocznych oceankach.
Nie było komu wziąć w obronkę
Wysepki, ni tyranka.

Wreszcie wypuścił zza krateczek
Ludku rezerwki krzepkie:
Dla dóbrka dziatek i mateczek
— Ratujcie nam wysepkę!

Wolnostka ta im dała siłkę
A, że poglądki mieli prędkie,
Z rozsądnej wolki ich za chwilkę
Tyranek został prezydentkiem.

Wysepce nadal morza grożą
I wolne gryzą się bestyjki —
Jeden tyranek ma ostrożną
Nadziejkę przejść do historyjki.

Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
anonim