0
0

Opowieść pewnego emigranta Jacek Kaczmarski

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę mrpejcio
    90 ulubionych
Nie bój się, nie zabraknie. To krajowa czysta        d C
Ja, widzisz, przed wojną byłem komunista             A7 g d
Bo ja chciałem być kimś, bo ja byłem Żyd             d C
A jak Żyd nie był kimś, to ten Żyd był nikt          A7
Może stąd dla świata tyle z nas pożytku              d C
Że bankierom i skrzypkom nie mówią - ty żydku!       A7 g d

Ja bankierem nie byłem, ani wirtuozem                d C
Wojnę w Rosji przeżyłem, oswoiłem się z mrozem       A7 g d
I na własnych nogach przekroczyłem Bug               d C
Razem z Armią Czerwoną, jako politruk                A7
Ja byłem jak Mojżesz, niosłem prawa nowe             d C
Na których się miało oprzeć Odbudowę                 A7 g d

A potem mnie - lojalnego komunistę                   d C
Przekwalifikowali na manikiurzystę                   A7 g d
Ja kocham Mozarta, Bóg to dla mnie Bach              d C
A tam, gdzie pracowałem - tylko krew i strach        A7
Spałem dobrze - przez ścianę słysząc ludzkie krzyki  d C
A usnąć nie mogłem przy dźwiękach muzyki             A7 g d

W następstwie Października tak zwanych "wydarzeń"    d C
Już nie byłem w Urzędzie, byłem dziennikarzem        A7 g d
Ja znałem języki, nie mnie uczyć jak                 d C
Pisać wprost, to, co łatwiej można pisać wspak       A7
Wtedy myśl się zrodziła - niechcący być może         d C
Żem się z krajem tym związał - jak mogłem najgorzej  A7 g d

Za tę hańbę zasługi - Warszawa czy Kraków -          d C
Gomułka nam powiedział - Polska dla Polaków          A7 g d
Już nie dla przybłędów Pospolita Rzecz -             d C
Wiesław, jak Faraon, popędził nas precz              A7
I szli profesorowie, uczeni, pisarze                 d C
Pracownicy Urzędu, szli i dziennikarze               A7 g d

W Tel-Awiwie właśnie, zza rogu, z rozpędu            d C
Wpadłem na byłego kolegę z Urzędu                    A7 g d
I pod Ścianę Płaczu iść mi było wstyd                d C
Czy ja komunista, czy Polak, czy Żyd                 A7
Nie umiałem jak on, chwały czerpać teraz             d C
Z tego, że się z bankruta robi bohatera              A7 g d

Wyjechałem. Przeniosłem się tutaj, do Stanów         d C
Mówią - czym jest komunizm - ucz Amerykanów          A7 g d
Powiedz im co wiesz, co na sumieniu masz             d C
A odkupisz grzechy i odzyskasz twarz                 A7
A ja przecież nie umiem nawet ująć w słowa           d C
Jak wygląda to, com - niszcząc - budował             A7 g d

I tak sam sobie zgotowałem zgubę:                    d C
Meloman - nie skrzypek, nie bankier - a ubek         A7 g d
Oficer polityczny - nie russkij gieroj               d C
Ani Syjonista, ani też i goj!                        A7
Jak ja powiem Jehowie - Za mną, Jahwe stań           d C
Z tą Polską związanym pępowiną hańb                  A7 g d


Zaloguj się aby zobaczyć całe opracowanie

Zaloguj się
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry 36 głosów
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    Mc Murphy 1
    Wszystko ok z tym ze słowo ,,igoj,, w 5 wersie od dołu w tej pisowni nie ma sensu bo sens jest zupełnie inny gdyby było napisane poprawnie.

    · Zgłoś · 6 lat
Usunięto 1 komentarz