Pytania retoryczne Jacek Kaczmarski
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
2 ulubione
Tyle słów namawia, żeby im zaufać;
Ostrzem tnie rozumu lub pasją wybucha,
Ku niebu uniesie lub o ziemię ciśnie.
Jednak ufać – znaczy uchylić przyłbicy
Komuś, kto się mylić może lub źle życzyć;
Więc na cios wystawiasz to, co najwrażliwsze.
Chociaż – jeśli słowom ufać się nie daje –
Cóż pozostaje?
Tak wierzymy w miłość, kiedy się pojawi,
Życie snem nasyci i przed jawą zbawi,
A trwaniu ruch nada wzniosłym niepokojem.
Jednak kochać – znaczy połączyć się z lustrem
Które przecież zniknie i zostawi pustkę,
Jakiej nie wypełni żadna noc we dwoje.
Choć – jeśli miłości już wierzyć nie umiem –
Cóż ja rozumiem?
Na siebie liczymy, że nam starczy krzepy,
By o własnych siłach przebyć świata przepych
I mieć zeń choć tyle, co się dźwignąć zdoła.
A przecież się nieraz grunt spod stóp obsunie
I siebie samego nie potrafisz unieść,
Przed własną bezsiłą chętnie chyląc czoła.
Choć – jeśli na siebie nie możesz już liczyć –
Czyż jesteś niczym?
Tyle wiar tym, którzy na siebie nie liczą,
Powolność nakazom płaci obietnicą
Nieziemskiej miłości, wiecznego przepychu.
Każdy zaś nakazy wypełnia jak umie
I wierzy, że wierząc – nie musi rozumieć,
Czemu krew przelewa i popioły wdycha.
Więc ów, kogo wiar tych oferta nie ruszy –
Czyż nie ma duszy?
f
Gis
b
f
Ostrzem tnie rozumu lub pasją wybucha,
b
b9/C
C
Ku niebu uniesie lub o ziemię ciśnie.
b
b7/Gis
b6/G
f
(b
C7
)Jednak ufać – znaczy uchylić przyłbicy
f
Gis
b
f
Komuś, kto się mylić może lub źle życzyć;
b
b9/C
C
Więc na cios wystawiasz to, co najwrażliwsze.
b
b7/Gis
b6/G
(Cis
C7
)Chociaż – jeśli słowom ufać się nie daje –
Cis
F0
b
C7
Cóż pozostaje?
f
b
C7
f
(b
C7
)Tak wierzymy w miłość, kiedy się pojawi,
Życie snem nasyci i przed jawą zbawi,
A trwaniu ruch nada wzniosłym niepokojem.
Jednak kochać – znaczy połączyć się z lustrem
Które przecież zniknie i zostawi pustkę,
Jakiej nie wypełni żadna noc we dwoje.
Choć – jeśli miłości już wierzyć nie umiem –
Cóż ja rozumiem?
Na siebie liczymy, że nam starczy krzepy,
f
b
By o własnych siłach przebyć świata przepych
G7
C
I mieć zeń choć tyle, co się dźwignąć zdoła.
Cis
b
b9
(C7
)A przecież się nieraz grunt spod stóp obsunie
f
b
I siebie samego nie potrafisz unieść,
C
Cis
Przed własną bezsiłą chętnie chyląc czoła.
b
f
C7
(b9/C
C7
)Choć – jeśli na siebie nie możesz już liczyć –
Cis
F0
b
C7
Czyż jesteś niczym?
f
b
C7
f
(b
C7
)Tyle wiar tym, którzy na siebie nie liczą,
Powolność nakazom płaci obietnicą
Nieziemskiej miłości, wiecznego przepychu.
Każdy zaś nakazy wypełnia jak umie
I wierzy, że wierząc – nie musi rozumieć,
Czemu krew przelewa i popioły wdycha.
Więc ów, kogo wiar tych oferta nie ruszy –
Czyż nie ma duszy?
f
b
C7
f
Najpopularniejsze piosenki Jacek Kaczmarski
- 11 Opowieść pewnego emigranta
- 12 Jałta
- 13 Źródło
- 14 Bajka o Głupim Jasiu
- 15 Obława III
- 16 Arka Noego
- 17 1788
- 18 Kara Barabasza
- 19 Rejtan, czyli raport ambasadora
- 20 Limeryki o narodach