Na brzegu dnia Jerzy Połomski
Tekst piosenki
Wiem, płyną dni, płynie czas,
słońca krąg zamyka noc,
wiatru śpiew, morza szum
srebrnym echem dzwoni brzask,
mewy krzyk, cienie chmur
i miłości mojej znak
został tu, właśnie tu,
na słonecznym brzegu dnia.
Tu spotkałem cię,
pokochałem cię,
z każdym świtem
wciąż mi byłaś droższa,
patrz, został jeszcze ślad
na zielonym dnie
pośród białych fal.
Wiem, pusty dziś biały brzeg,
nawet cień zaginął,
tu, w słonej mgle, chronię twarz,
krople wody gonią łzy,
nadszedł zmierzch, w miejscu gwiazd
na bezdrożach nieba noc,
zostań tu, właśnie tu,
na słonecznym brzegu dnia.
Tu zaklęty dzień
słońcem witał cię,
miłość niosłaś
w swoich drobnych dłoniach,
patrz, został jeszcze blask
jak bursztynu garść
pośród pustych wydm.
Patrz, został jeszcze blask
jak bursztynu garść
pośród pustych wydm.
Patrz, został jeszcze blask
jak bursztynu garść
pośród pustych wydm.
słońca krąg zamyka noc,
wiatru śpiew, morza szum
srebrnym echem dzwoni brzask,
mewy krzyk, cienie chmur
i miłości mojej znak
został tu, właśnie tu,
na słonecznym brzegu dnia.
Tu spotkałem cię,
pokochałem cię,
z każdym świtem
wciąż mi byłaś droższa,
patrz, został jeszcze ślad
na zielonym dnie
pośród białych fal.
Wiem, pusty dziś biały brzeg,
nawet cień zaginął,
tu, w słonej mgle, chronię twarz,
krople wody gonią łzy,
nadszedł zmierzch, w miejscu gwiazd
na bezdrożach nieba noc,
zostań tu, właśnie tu,
na słonecznym brzegu dnia.
Tu zaklęty dzień
słońcem witał cię,
miłość niosłaś
w swoich drobnych dłoniach,
patrz, został jeszcze blask
jak bursztynu garść
pośród pustych wydm.
Patrz, został jeszcze blask
jak bursztynu garść
pośród pustych wydm.
Patrz, został jeszcze blask
jak bursztynu garść
pośród pustych wydm.