Przemijamy Kabaret Olgi Lipińskiej
Tekst piosenki
-
1 ocena
Ktoś gordyjski węzeł rozciął
Formułując krótki tekst:
Każda chwila jest wiecznością
Każda wieczność chwilą jest
Pamięć ludzka to makijaż
By żyć z prawdą było lżej
Która mówi, że przemijasz
Ciebie w tobie coraz mniej
Mniej, mniej, mniej, mniej, mniej, mniej!
Ha ha!
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Nasze plany, nasze hasła i programy
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Już hostessa podprowadza nas do bramy
Przemijamy na dnie samym i na szczycie
Przemijamy w przemijalni zwanej życiem
Pozostaje kilka nut, głupie łzy
Tresowane do wieszania na nas psy (Tak jest!)
Milknie śpiew, zacicha słowo
Czas już chiba w drogę iść
Przemijamy kolorowo
Jak strącony wiatrem liść
Inni niech atuty zgarną
Grając asy w talii kart
Nam, jak ślepej kurze ziarno
Trafiał się jedynie żart
Żart, żart, żart, żart, żart, żart
Ha ha ha!
Cisza!
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Po obrazie pozostają puste ramy
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Dobrze, jeśli nie ma wstydu, nie ma plamy
Przemijamy, przemijamy w przemijalni zwanej życiem
Nie szumimy, nie szumimy już jak jodły na gór szczycie
Pozostaje niby-śmiech, krypto-żal
Góralu, wracaj do hal, góralu, wracaj do hal!
Formułując krótki tekst:
Każda chwila jest wiecznością
Każda wieczność chwilą jest
Pamięć ludzka to makijaż
By żyć z prawdą było lżej
Która mówi, że przemijasz
Ciebie w tobie coraz mniej
Mniej, mniej, mniej, mniej, mniej, mniej!
Ha ha!
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Nasze plany, nasze hasła i programy
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Już hostessa podprowadza nas do bramy
Przemijamy na dnie samym i na szczycie
Przemijamy w przemijalni zwanej życiem
Pozostaje kilka nut, głupie łzy
Tresowane do wieszania na nas psy (Tak jest!)
Milknie śpiew, zacicha słowo
Czas już chiba w drogę iść
Przemijamy kolorowo
Jak strącony wiatrem liść
Inni niech atuty zgarną
Grając asy w talii kart
Nam, jak ślepej kurze ziarno
Trafiał się jedynie żart
Żart, żart, żart, żart, żart, żart
Ha ha ha!
Cisza!
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Po obrazie pozostają puste ramy
Przemijamy, przemijamy
Przemijamy, przemijamy
Dobrze, jeśli nie ma wstydu, nie ma plamy
Przemijamy, przemijamy w przemijalni zwanej życiem
Nie szumimy, nie szumimy już jak jodły na gór szczycie
Pozostaje niby-śmiech, krypto-żal
Góralu, wracaj do hal, góralu, wracaj do hal!