Ja Was Prosze Panowie Krzysztof Daukszewicz
Tekst piosenki
-
1 ulubiony
Ja was prosze, panowie
fotografowie,
by w relacjach ze zdarzen ,
drodzy dziennikarze,
byly tylko parady
albo barykady,
na których walczy lud.
Bo na frontach my sliczni
i patriotyczni
I w potyczkach z wrogami -
- piesci jak dynamit.
Lecz po bitwie,
juz w sitwie,
to tylko i zalosc i smród.
A wiec kiedy znów bedziecie
swoje pióra w rece brac,
rozejrzyjcie sie po swiecie lepiej.
Nas nie trzeba od tej drugiej strony znac.
Opisujcie ten czas, gdy o Polske
cudownie walczymy.
Jak niesiemy sztandary,
jak krew z potem leje sie z ran!
Jak padajac na ziemie przepieknie:
- Za wolnosc! - krzyczymy.
I jak placzac nad druhem,
udziela sie wszystkim ten stan.
A gdy walka skonczona,
jak pieknie do domów wracamy.
Jak na galach nam blyszcza
ordery, zaslugi i mit,
ze te Polske od nowa,
ze teraz na pewno wygramy.
potem zlózcie kamery,
bo dalej
to zalosc i wstyd!
Ja was prosze, panowie
fotografowie,
by w relacjach ze zdarzen,
drodzy dziennikarze,
byly tylko parady
albo barykady,
na których walczy lud...
fotografowie,
by w relacjach ze zdarzen ,
drodzy dziennikarze,
byly tylko parady
albo barykady,
na których walczy lud.
Bo na frontach my sliczni
i patriotyczni
I w potyczkach z wrogami -
- piesci jak dynamit.
Lecz po bitwie,
juz w sitwie,
to tylko i zalosc i smród.
A wiec kiedy znów bedziecie
swoje pióra w rece brac,
rozejrzyjcie sie po swiecie lepiej.
Nas nie trzeba od tej drugiej strony znac.
Opisujcie ten czas, gdy o Polske
cudownie walczymy.
Jak niesiemy sztandary,
jak krew z potem leje sie z ran!
Jak padajac na ziemie przepieknie:
- Za wolnosc! - krzyczymy.
I jak placzac nad druhem,
udziela sie wszystkim ten stan.
A gdy walka skonczona,
jak pieknie do domów wracamy.
Jak na galach nam blyszcza
ordery, zaslugi i mit,
ze te Polske od nowa,
ze teraz na pewno wygramy.
potem zlózcie kamery,
bo dalej
to zalosc i wstyd!
Ja was prosze, panowie
fotografowie,
by w relacjach ze zdarzen,
drodzy dziennikarze,
byly tylko parady
albo barykady,
na których walczy lud...